Ponad 300 osób zadeklarowało, że będzie jeździć w weekendy nocnymi autobusami po powiecie raciborskim, jeśli takie kursy zostaną uruchomione. Młodzi ludzie przesłali zrobioną przez siebie ankietę nam, a my zgodnie z obietnicą przekazaliśmy ją prezydentowi Raciborza, a także szefostwu raciborskiego PKS. Ci obiecują, że autobusy pojadą!
O postulacie młodzieży, która chce nocnych autobusów, by z imprez mogła wracać do domów, pisaliśmy w ubiegłym tygodniu w DZ, a także na bieżąco relacjonujemy sprawę na raciborz.naszemiasto.pl.
- Zrobiłem ankietę na facebooku dotyczącą naszego projektu. W ciągu 24 godzin uzyskałem 361 odpowiedzi - mówi Dawid Urbas, jeden z organizatorów akcji. Internauci zadeklarowali, że chcą jeździć w nocy m.in. do Kietrza, Pietrowic, Kuźni Raciborskiej, Krzanowic, Brzezia, Krzyżanowic i Lubomi.
- Jeśli kilkaset osób chce jeździć, to te autobusy będą kursować - mówi Mirosław Lenk, prezydent Raciborza. - Trzeba będzie zbadać tę sprawę. Jeśli naprawdę jest klient, to będzie usługa - dodaje. Miasto najchętniej przekazałoby jednak sprawę PKS-owi. Prezes Kazimierz Kitliński, po lekturze naszego artykuły na stronie raciborz.naszemiasto.pl, mówi już o konkretach. - Jeśli z tych 361 osób, które deklarują, że chcą jeździć, pojedzie choć 100, to pojedziemy - obiecuje nam Kazimierz Kitliński.
Od razu dyktuje warunki: Jednorazowy przejazd będzie kosztował 20 złotych. Trzeba będzie wykupić karnet wcześniej, który będzie kosztował 160 złotych za osiem przejazdów. To kurs po całym powiecie, a na pewno w nocy nie będziemy jeździć taniej niż przez dzień. Będziemy musieli wynająć ochronę, dać kierowcom wolne za sobotę i niedzielę. To wszystko kosztuje - zauważa Kitliński. Prezes PKS-u oczekuje teraz wizyty inicjatorów akcji. - Póki co, rozmawiam na temat nocnych kursów jedynie z panem - mówi naszemu dziennikarzowi Kazimierz Kitliński.
CZYTAJ KONIECZNIE:
Nocne autobusy w Raciborzu - kilkaset osób chce jeździć
O sprawie piszemy na facebooku:
Polub nas na Facebooku
Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?