Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Robert Myśliwy - Radni mają głos

Robert Myśliwy
Robert Myśliwy, Rada Miasta Racibórz
Robert Myśliwy, Rada Miasta Racibórz
Radni Raciborza mają głos to rubryka, w której publikujemy teksty i interpelacje radnych Raciborza. Dziś prezentujemy październikowe interpelacje Roberta Myśliwego, wraz z odpowiedzią prezydenta.

Interpelacja Roberta Myśliwego 17.10.2013

1. Odbyłem wczoraj dość burzliwą rozmowę telefoniczną z mieszkańcami tzw. niskiego Ostroga. Rzecz dotyczyła odbioru odpadów zielonych z prywatnych posesji. Tylko część domów jednorodzinnych wyposażona jest w brązowe kontenery przeznaczone na odpady zielone. Inni czekają w długiej, nawet kilkusetosobowej, kolejce. Emocje właścicieli domów, np. przy ulicy Segeta, rozpaliła nie tylko, jak twierdzą arogancja ekipy śmieciowej, ale przed wszystkim fakt, że odmówiono im wywozu ściętej trawy zgromadzonej w workach. Odpady zielone na niektórych posesjach zwyczajnie nie zmieściły się w kontenerze, stąd wystawiono przy nich dodatkowe worki. Inni mieszkańcy w ogóle nie posiadają jeszcze odpowiednich pojemników i są skazani na takie rozwiązanie. Tymczasem pracownicy Przedsiębiorstwa Komunalnego, gdzie także interweniowano w tej sprawie, odpowiadają kategorycznie, że worków z trawą odbierać nie zamierzają. I podobno jest to wyłącznie problem mieszkańców. A przecież właściciele prywatnych posesji za wywóz odpadów płacą jak wszyscy pozostali, więc oczekują (słusznie) kompleksowej i profesjonalnej obsługi.
Bardzo proszę Pana Prezydenta o szybką interwencję, bo negatywne emocje zbierają się nad tą subdzielnicą, jak ciężkie deszczowe chmury.

2. W prasie elektronicznej pojawiła się kilka dni temu informacja dotycząca złożonej wcześniej przeze mnie interpelacji na temat zmiany organizacji ruchu na ul. Żeromskiego. Podobno Powiatowa Komisja Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego zaopiniowała wniosek mieszkańców pozytywnie, ale jednocześnie postanowiła, że ruch jednokierunkowy na tej drodze będzie odbywał się tylko na odcinku od ul. Słowackiego do Wyszyńskiego. Dziś faktycznie problemy z parkowaniem aut skumulowały się w tej części drogi.
Miałem wczoraj telefon od lokatora budynku przy ul. Szczęśliwej, z którego okna wychodzą na ul. Żeromskiego. Przeczytał artykuł i poprosił mnie o ponowną interwencję w tej sprawie. Wcześniej od innego mieszkańca odebrałem list podobnej treści. Moi rozmówcy sugerowali, by ruchem jednokierunkowym objąć całą ulicę. Zwrócili mi uwagę, że docelowo po remoncie na ulicy Warszawskiej będzie zakaz parkowania, w związku z przebiegiem tam nowego śladu ścieżki rowerowej. Można zatem z dużą dozą prawdopodobieństwa przypuszczać, że za sprawą aut klientów restauracji Fanaberia, którzy dziś zostawiają swoje samochody wzdłuż Warszawskiej „problem parkingowy” przeniesie się z jednej części ulicy na drugą. Już dziś auta na Warszawskiej utrudniają możliwość włączenia się do ruchu od strony Żeromskiego, ograniczając w tym miejscu widoczność.
Proszę zatem o ponowną analizę rozwiązań komunikacyjnych w tym miejscu i ewentualną korektę pierwotnej decyzji w sprawie wprowadzenia ruchu jednokierunkowego wyłącznie w połowie ulicy Stefana Żeromskiego w Raciborzu.

3. W raciborskich mediach elektronicznych można przeczytać news na temat zleconego przez Urząd Miasta Racibórz przetargu na opracowanie dokumentacji w sprawie zagospodarowania terenu wokół Domu Kultury „Strzecha” z uwzględnieniem tam około 40 nowych miejsc parkingowych. Do artykułu załączona jest mapka poglądowa, z której wynika, że zakres opracowania nie obejmuje istniejącej tam drogi wewnętrznej, ani bezpośredniego zaplecza historycznego gmachu przy ulicy Londzina. W związku z powyższym mam zapytanie, dlaczego w istotnych warunkach zamówienia nie uwzględniono całego terenu przylegającego do domu kultury, a wyłącznie jego większą, prawostronną część?
Ponadto chciałbym poprosić Pana Prezydenta o to, by poprzez rzecznika prasowego urzędu i media lokalne wprowadził do tzw. debaty publicznej, która od kilku tygodni podgrzewana jest w lokalnych mediach, kilka kluczowych dla tej sprawy informacji:

- parking będzie budowany przede wszystkim, by obsługiwał klientów DK „Strzecha”,
- będzie także udostępniony mieszkańcom dzielnicy Stara Wieś, którzy prosili o takie rozwiązanie,
- pozostanie w granicach domu kultury i w jego administracji,
- będzie można tam nadal organizować plenerowe wydarzenia artystyczne,
- żadne drzewo nie zostanie w związku z realizacją ww. zadania wycięte.

Z poważaniem
Robert Myśliwy, Rada Miasta Racibórz

Interpelacja Roberta Myśliwego, 19 października 2013

1. Na skrzyżowaniu ulic Siwonia i Cecylii, obok ogrodzenia Szkoły Podstawowej Nr 1 w Raciborzu jest podwójne przejście dla pieszych w kształcie litery L. To także istotny fragment drogi do szkoły dzieci z pobliskiego osiedla. Ich rodzice prosili mnie o interwencję. Jest tam wprawdzie ograniczenie do 40 km/h, lecz kierowcy często ignorują ten znak, zapominając o bezpieczeństwie uczniów pobliskiej podstawówki. Ulica Siwonia to prosty odcinek drogi o przyzwoitej nawierzchni, stąd kierujący nierzadko ulegają pokusie szybszej, a czasem nawet pirackiej jazdy. Kilka miesięcy temu lokalne media sygnalizowały problem nielegalnych wyścigów samochodowych w tym miejscu. Jest sugestia ze strony mieszkańców pobliskich osiedli, by zamontować tam wzbudzaną sygnalizację świetlną. Podobnie jak to ma miejsce na ul. Armii Krajowej tuż przed cmentarzem na Ostrogu. Do sytuacji niebezpiecznych dochodzi tu głównie w czasie wędrówek dzieci do szkoły i powrotów z lekcji. Miałem ostatnio w tej sprawie kilka poważnych rozmów z rodzicami. Proszę zatem, by właściwy referat w urzędzie miasta zajął się tą sprawą. Mam nadzieję na możliwie szybkie i pozytywne jej rozpatrzenie.

2. Pani prezes Stowarzyszenia Persona na rzecz Promocji i Ochrony Zdrowia Psychicznego z siedzibą w Raciborzu, poprosiła mnie o wsparcie starań na rzecz poprawy jakości pomieszczeń piwnicznych, którymi włada ww. organizacja i adaptację ich na lokale służące realizacji celów stowarzyszenia. Pracownicy „Persony” od kilku lat walczą z wilgocią, która po ścianach z części piwnicznej przenosi się na wyższe kondygnacje. W ostatnim czasie problem ten zdaje się narastać. Konieczne jest zatem osuszanie ścian i generalny remont. Stowarzyszenie posiada zdefiniowany zakres robót i szacunkowy kosztorys inwestycji. Persona od 2005 roku ma status organizacji pożytku publicznego. Swe społecznie-użyteczne cele realizuje w Raciborzu od wielu lat. Remont i adaptacja pomieszczeń piwnicznych znacznie poprawi warunki pracy i rozszerzy możliwości działania wolontariuszy skupionych pod szyldem stowarzyszenia. Zasadnym wydaje się, by miasto wsparło wysiłki działaczy Persony i przynajmniej częściowo sfinansowało remont kondygnacji piwnicznej w budynku przy ulicy Karola Miarki 7. Wszak mamy swoje udziały w powstałej tam wspólnocie mieszkaniowej, a zatem i wpływ na jej politykę.

3. W październiku na ulicy Opawskiej pojawiły się nowoczesne wiaty przystankowe. Wyrazisty czerwony design towarzyszących im elementów małej architektury to niewątpliwie nowa jakość w raciborskiej przestrzeni miejskiej. Mam nadzieję, że docelowo wymiana przystanków autobusowych obejmie centrum i najważniejsze arterie – choć oczywiście chciałoby się zmian w całym Raciborzu. Jest jednak rzecz, która budzi mój lekki niepokój. W tym roku bowiem nowy przystanek – tym razem z zielonej bajki - stanął m.in. na ulicy Karola Miarki. Pytanie, czy mamy tu do czynienia z przypadkowością, czy jednak kryje się za tym jakaś estetyczna koncepcja, niejako narzuca się samo. Prosiłbym Pana Prezydenta o ustosunkowanie się do tej kwestii.

4. Bezpieczeństwo na boiskach szkolnych to kolejny temat, przy którym chciałbym na chwilę przystanąć. W ostatnich latach w Raciborzu pojawiło się kilka nowoczesnych obiektów wybudowanych m.in. w ramach programu Orlik. Fakt ten niewątpliwie cieszy. Pozwolę sobie jednak zwrócić uwagę na pewien detal, mianowicie niektóre elementy naziemnej infrastruktury boiskowej, jak bramki, czy kosze do basketball’a, wydają się być oddane do użytku niejako w stanie „surowym”. Szare, ocynkowane konstrukcje, które nie doświadczyły farby, zlewają się z otoczeniem. Młodzi sportowcy czy uczniowie uprawiający gry zespołowe w ferworze walki mają prawo ich nie zauważyć. Wpadając na taki element dziecko może rozbić sobie głowę. Ze względów bezpieczeństwa np. na słupach podtrzymujących tablice koszykarskie powinno się stosować specjalne osłony. Na naszych boiskach ich nie uświadczysz. Moja sugestia jest następująca: albo zobowiążemy zarządców ww. obiektów do zakupu i stosowania - tam, gdzie to możliwe - osłon asekuracyjnych, albo wymusimy pomalowanie bramek i innych elementów infrastruktury na bardziej wyraziste kolory. Wybór rozwiązania zostawiam Panu Prezydentowi.

5. W ubiegłym roku w Szkole Podstawowej Nr 1 na Ostrogu zamontowano elektroniczny system otwierania i zamykania drzwi wejściowych. To nie jedyna placówka dysponująca takim rozwiązaniem. Rodzice i opiekunowie zostali wyposażeni w elektroniczne karty do otwierania drzwi. Można to także uczynić wystukując na specjalnej klawiaturze odpowiedni kod dziecka. Podczas inauguracji roku szkolnego zapytałem obsługę placówki o certyfikat bezpieczeństwa. Chodziło mi przede wszystkim o procedury związane z ewakuacją dzieci oraz pracowników w przypadku wystąpienia zagrożenia wewnątrz budynku. Mój niepokój wzbudził fakt, że po obu stronach drzwi mamy do czynienia nie z klasyczną klamką, lecz zwykłym uchwytem. Jak zatem w przypadku awarii zasilania można otworzyć drzwi mechanicznie? Pytanie za każdym razem wywoływało zakłopotanie kolejnych przedstawicieli szkolnego personelu. Wiem, że dyrekcja placówki podjęła szybkie konsultacje z firmą montującą system. Opracowywano rozwiązanie umożliwiające otwieranie wszystkich drzwi ewakuacyjnych jednym przyciskiem. Wierzę, że testy wypadły pomyślnie, choć nadal uważam, że od wewnętrznej strony drzwi powinny być otwierane mechanicznie – a przynajmniej powinna być taka możliwość. Zastanawiam się jednak, jak ta sprawa wygląda w innych placówkach. Czy wprowadzenie takiego rozwiązania było poprzedzone np. próbnymi alarmami przeciwpożarowymi i kontrolowaną ewakuacją. Bezpieczeństwo dzieci i młodzieży jest najważniejsze, stąd moja prośba o zbadanie tematu i ewentualne zlecenie audytu we wszystkich szkołach Panu Prezydentowi podległych.

6. W lokalnych mediach pojawiły się informacje na temat przygotowań urzędu miasta do budowy boiska piłkarskiego ze sztuczną nawierzchnią na terenie Ośrodka Sportu i Rekreacji przy ulicy Zamkowej w Raciborzu. Pamiętam, że to jedna z obietnic wyborczych. Chciałbym jednak przekierować uwagę Pana Prezydenta na moim zdaniem dwie znacznie bardziej palące kwestie. Obie dotyczą miejskiej infrastruktury sportowej. Chodzi o zgłoszone przeze mnie do projektu budżetu na 2014 rok propozycje budowy boiska szkolnego przy SP 4 i SP 13. W Szkole Podstawowej Nr 4 nie ma ani sali gimnastycznej, ani otwartego boiska. To co dziś znajduje się na terenie szkoły nie nadaje się do pracy z dziećmi. Kurz, jaki się tam unosi, wpływa na zdrowie, estetykę i samopoczucie uczniów, którzy po WFie wracają na pozostałe zajęcia. W zimie korzysta się z gościnności Klubu Olimpijczyka „Sokół”. Dzieci w ciągu 45 minut muszą zejść do szatni, ubrać się, przejść przez ul. Wojska Polskiego, rozebrać się, poćwiczyć, ponownie ubrać i wrócić do szkoły. Wiem, że w przyszłym roku nie będzie nas stać na postawienie tam nowej sali gimnastycznej. Proszę jednak by kwestie przyszkolnego boiska dla dzieci przy ul. Sienkiewicza i Wojska Polskiego potraktować priorytetowo. Nawet kosztem tymczasowej rezygnacji z planów budowy nowego obiektu na stadionie. Przy okazji warto pomyśleć o uporządkowaniu kwestii geodezyjnych i prawnych. Dawna ulica Engelsa znajdująca się w obszarze administracyjnym SP nr 4 formalnie do niej nie przynależy. Plany zagospodarowania tego terenu powinny uwzględniać wyłączoną z użytkowania ulicę oraz asfaltowe boisko do piłki siatkowej. Na miejscu ostatniego należałoby wybudować parking. Bardzo proszę Pana Prezydenta o rozwagę przy planowaniu przyszłorocznych wydatków budżetowych i właściwe ułożenie jego priorytetów. Wierzę, że tak się stanie.

7. Gdybym miał ułożyć osobisty ranking najaktywniejszych instytucji gminnych, to z całą pewnością Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna im. Ryszarda Kincla byłaby w ścisłej czołówce. Pani mgr Małgorzata Szczygielska jest jednym z bardziej kreatywnych i przedsiębiorczych dyrektorów, a zarządzana przez nią instytucja nie jest już wyłącznie biblioteką, lecz prężnie działającym ośrodkiem kultury. Zastanawiam się, dlaczego w Raciborzu nie docenia się dostatecznie wyjątkowych ludzi i wyjątkowych instytucji? Biblioteka od lat puka do miejskiego skarbca prosząc o środki na adaptację pomieszczeń strychowych? Wyzwanie, które stoi przed nami to scalenie rozproszonego po licznych filiach i oddziałach księgozbioru naukowego i beletrystyki. To także kwestia ograniczenia kosztów funkcjonowania tej instytucji. Upominałem się o wpisanie ww. zadania do Wieloletniego Planu Inwestycyjnego w maju 2011 roku. Dziś mamy końcówkę 2013, a sprawa ta nadal czeka na załatwienie. Proszę, by planując wydatki na 2014 rok, mieć na uwadze kwestie, o których wyżej napisałem.

Z poważaniem
Robert Myśliwy, Rada Miasta Racibórz

Streszczenie odpowiedzi UM do interpelacji z 17.10.2013 r.

Ad 1. W kolejnym dniu rano, po interwencji, sprawę załatwiono pomyślnie. UM podkreśla jednak, że zgodnie z regulaminem odpady zielone PK odbiera wyłącznie z pojemników brązowych – do 5 z każdej posesji. Po stronie mieszkańców leży natomiast obowiązek zaopatrzenia się w dodatkowe pojemniki.

Ad 2. Na odcinku ul. Żeromskiego – od ul. Szczęśliwej do Warszawskiej – prawdopodobnie stanie znak pionowy „zakaz postoju”, a ulica tylko w części pozostanie drożna w obu kierunkach. Za takim rozwiązaniem przemawiają racje ekonomiczne znajdujących się tam podmiotów gospodarczych.

Ad 3. Urząd Miasta potwierdza ww. kwestie związane z planowaną inwestycją. Jednocześnie informuje, że w propozycji budżetu na 2014 rok znajdzie się 300 tyś. zł na wyżej opisany cel. Uwzględnienie w planach inwestycyjnych drogi wewnętrznej oraz bezpośredniego zaplecza DK „Strzecha” wymagałoby odwodnienia terenu, co z pewnością podrożyłoby koszty inwestycji o blisko 70%. Gmina dziś nie dysponuje takimi możliwościami.

Streszczenie odpowiedzi UM na interpelacje Roberta Myśliwego

Ad 1. Postawienie w tym miejscu wzbudzanych świateł to koszt blisko 50 tys. zł. Pan Prezydent rozważy usytuowanie w tym miejscu szerokiego progu zwalniającego, który jest tańszy dziesięciokrotnie. Ulica Siwonia ma status drogi osiedlowej, stąd ww. rozwiązanie, z punktu widzenia prawa, jest możliwe.

Ad 2. Problem znany w UM od kilku lat. Największa trudność to oczywiście koszty inwestycji, które co najważniejsze musiałyby zgodnie z prawem zostać podzielone na całą wspólnotę, a więc także właściciele prywatnych mieszkań znajdujących się w wyższych kondygnacjach budynku zmuszeni byliby partycypować finansowo w tym przedsięwzięciu.

Ad 3. Sprawę przekazano do sprawdzenia.

Ad 4. Wniosek przyjęto do realizacji.

Ad 5. UM zleci kontrolę nowych systemów we wszystkich placówkach podległych gminie.

Ad 6. Faktycznie UM przygotowuje się do inwestycji na OSiR wartej blisko 4,7 mln. zł. Bez wsparcia powiatu i województwa gmina nie będzie w stanie jej samodzielnie udźwignąć w przyszłym roku budżetowym. Jeżeli zadanie nie uzyska wsparcia finansowego zostanie przesunięte na kolejne lata. Wtedy do realizacji przesunie się budowa boiska przy SP 4. Następna w kolejce będzie SP 13. Koszty obu obiektów powinny zamknąć się w kwocie 1,5 mln. zł. W 2014 możliwe będzie tylko jedno z zadań.

Ad 7. UM w przyszłym roku postara się w trybie konkursowym o uzyskanie dotacji na ten cel. Biblioteka w istocie chce scalić księgozbiór, by m.in. zejść z wysokich kosztów utrzymania lokalu przy Rynku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto