MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Radosław Ś. skazany za zabójstwo policjanta. W lipcu odbędzie się rozprawa odwoławcza

PAP
PAP
Robert Lewandowski
Robert Lewandowski
Mężczyzna został skazany na dożywocie. W lipcu odbędzie się rozprawa odwoławcza
Mężczyzna został skazany na dożywocie. W lipcu odbędzie się rozprawa odwoławcza arc, Policja Śląska
RACIBÓRZ. To nie koniec sprawy dotyczącej zabójstwa mł. asp. Michała Kędzierskiego, policjanta z Raciborza, który zginął na służbie w maju 2021 roku. Na 25 lipca Sąd Apelacyjny w Katowicach wyznaczył termin rozprawy odwoławczej Radosława Ś. skazanego w I instancji na dożywocie za zastrzelenie interweniującego policjanta.

Radosław Ś. zabił policjanta z Raciborza. W lipcu odbędzie się rozprawa odwoławcza

25 lipca ma odbyć się rozprawa odwoławcza Radosława Ś. skazanego w I instancji na dożywocie za zastrzelenie interweniującego policjanta z Raciborza Michała Kędzierskiego. Śledztwo w tej sprawie prowadziła Prokuratura Okręgowa w Gliwicach.

- Apelację złożył obrońca oskarżonego. Prokuratura nie odwoływała się od wyroku, uznała go za słuszny - poinformowała Karina Spruś z Prokuratury Okręgowej w Gliwicach.

Zabójstwo policjanta w Raciborzu

Do zabójstwa mł. asp. Michała Kędzierskiego doszło na początku maja 2021 roku w Raciborzu. Tamtejsza policja odebrała wówczas kilka zgłoszeń dotyczących podszywania się pod prawdziwych mundurowych. Jak z nich wynikało, mężczyzna w policyjnym mundurze, ale cywilnym samochodem, niewykorzystywanym przez policję miał zatrzymywać do kontroli samochody. Do tego miał nienaturalnie się zachowywać, jak pod wpływem alkoholu lub narkotyków.

Dramatyczne chwile rozegrały się przy ulicy Chełmońskiego. To właśnie tam skierowano patrol policji, gdzie jednym z funkcjonariuszy był mł. asp. Michał Kędzierski. To właśnie on podszedł do podejrzanie zachowującego się mężczyzny i zapytał go, czy jest policjantem. Mężczyzna odpowiedział, że jest przebrany z okazji wieczoru kawalerskiego.

Policjant poprosił mężczyznę o okazanie dokumentów tożsamości. Gdy podejrzany rzekomo sięgnął po dokumenty, nagle wyciągnął pistolet - glocka - i oddał dwa śmiertelne strzały z bliskiej odległości. Odpowiedź na atak była natychmiastowa. Jeden z mundurowych ranił napastnika i zdołał go obezwładnić, a następnie skutecznie zatrzymał. W momencie aresztowania podejrzany był pod wpływem alkoholu, badanie wykazało ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.

Dożywocie dla zabójcy policjanta z Raciborza

Akt oskarżenia został przekazany do sądu w kwietniu 2022 roku. Wyrok w pierwszej instancji został ogłoszony przez rybnicki sąd okręgowy w czerwcu 2023 roku. Sąd potwierdził, że oskarżony dopuścił się nie tylko zabójstwa Kędzierskiego, ale także usiłował pozbawić życia dwóch innych funkcjonariuszy. Sąd pierwszej instancji opisał, że oskarżony, przyjeżdżając do Raciborza, nie miał zamiaru zabijać policjantów. Decyzję o tym podjął dopiero w momencie, gdy został zatrzymany do kontroli. Oskarżony twierdził, że pierwotnie planował zabić inną osobę - partnera matki swojego dziecka, ale nie zastał go w domu.

Sąd zwrócił uwagę, że otwierając ogień do policjantów, Ś. nie poprzestał na oddaniu jednego strzału, strzelał aż do momentu, w którym zacięła mu się broń.

- Skrajne lekceważenie norm prawnych, wystąpienie przeciwko najwyższemu dobru, jakim jest życie człowieka i pozbawienie życia funkcjonariusza na służbie – Michała Kędzierskiego oraz usiłowanie pozbawienia życia dwóch innych funkcjonariuszy policji (...), działanie bez jakiegokolwiek powodu, dotychczasowa postawa życiowa oskarżonego powodowały, że w ocenie sądu uznać należało, iż oskarżony nie zasługuje na powrót do społeczeństwa – powiedziała w ustnym uzasadnieniu wyroku sędzia Grażyna Suchecka.

Poza glockiem, którego użył Ś., w jego samochodzie znaleziono pistolet maszynowy Scorpion i dwa magazynki z amunicją. Podczas przeszukania domu zatrzymanego policjanci odkryli plantację konopi indyjskich. Za te przestępstwa Ś. także odpowiada przed sądem. Podczas badania jego krwi pobranej po strzelaninie okazało się, że mężczyzna miał 2,36 promila alkoholu w organizmie. Stąd kolejny zarzut jazdy samochodem po pijanemu.

Biegli ocenili podczas śledztwa, że Ś. nie jest chory psychicznie, ale cechuje go m.in. brak poszanowania praw innych ludzi, nieprzestrzeganie norm społecznych, impulsywność i obojętność na wyrządzone innym krzywdy. Wskazali, że jest uzależniony od alkoholu, leków i narkotyków i powinien być poddany terapii odwykowej w zakładzie karnym.

Mężczyzna został skazany na dożywocie. W lipcu odbędzie się rozprawa odwoławcza

Radosław Ś. skazany za zabójstwo policjanta. W lipcu odbędzi...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Koniec sprawy Assange'a. Ugoda z USA zapewnia mu wolność

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto