Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Racibórz: Niemcy niech przyjadą za rok. Będą foldery

Aleksander Król
Racibórz: Niemcy niech przyjadą za rok. Będą foldery. Na zdj. Andreas Rim
Racibórz: Niemcy niech przyjadą za rok. Będą foldery. Na zdj. Andreas Rim Aleksander Król
Wywiad z turystą z Niemiec, który opublikowaliśmy tydzień temu poruszył miasto. Czy po naszej publikacji w Raciborzu Niemcy dostaną folder w punkcie informacji turystycznej po niemiecku? Czy w Raciborzu Niemcy zapłacą w restauracji w Euro?

Racibórz. Niemcy w mieście - burzliwa dyskusja

Włożyliście kij w mrowisko - napisał jeden z internautów, którzy na stronie raciborz.naszemiasto.pl, komentują wywiad z Andreasem Rimem, opublikowany w miniony piątek w "Dzienniku Zachodnim". Tekst zatytułowany "Racibórz nie dla turystów z Niemiec" poruszył miasto i wywołał burzliwą dyskusję na temat jego promocji. Czy
ZOBACZ:
Racibórz: Niemcy odwiedzają miasto, ale to o nich nie dba

Racibórz wyciągnie wnioski?

- Szeroko rozumiana turystyka Miasta Raciborza i pozytywnie nastawiona do największej grupy odwiedzających Racibórz, w tym wypadku Niemców może być jedną z podstaw rozwoju, źródłem dochodów dla firm i budżetu miasta . Ja nie rozumiem tych oburzonych komentarzy, przecież Pan Rim chce pomoc Raciborzowi w zdobyciu turystów i prezentuje parę propozycji w tym kierunku, co można szybko zmienić na lepsze - pisze internauta o ksywie kolega.

W Raciborzu Niemcy dostanie folder a rok

Czy teraz, po naszej publikacji, w Raciborskim Centrum Informacji Niemiec dostanie folder o mieście w języku niemieckim? Okazuje się, że w tym roku będą marne szanse. - W piątek byłam w urzędzie miasta, ale niestety w swoich magazynach nie mają już folderów w języku niemieckim. Zostało mi kilka ("Racibórz, miasto bogate w tradycje historyczne"), które mogę rozdać tylko wybranym gościom - przyznaje Danuta Jarosz z RCI. W tym roku nie będziemy mieć już nowych folderów w języku niemieckim. Napiszemy projekt, by były na przyszły rok - mówi.
Dodaje, że miasto nie daje już folderów RCI tak, jak kiedyś, a ze starej partii zostały w języku rosyjskim i francuskim.
I naprawdę nic Niemiec nie dostanie w punkcie, który ma obsługiwać turystów? - dopytujemy.

- W piątek zdobyłam trochę broszurek po niemiecku dotyczących np. tego, gdzie zjeść. Mam też ulotki z Arboretum i mapki z atrakcjami województwa śląskiego - mówi Danuta Jarosz. Od razu dodaje, że od 15 czerwca w RCI będą audiobuki, czyli wirtualne przewodniki po mieście, w które zostanie wgrana "wycieczka po niemiecku". Może wtedy turysta z Niemiec poczuje się w Raciborzu trochę przyjemniej?

Euro w pubach w Raciborzu dla Niemców nie będzie

Bo z płaceniem w Euro w lokalach na rynku będzie kłopot. Pytaliśmy, w Braxtonie takiej opcji nie wprowadzą. - Problem jest z kasą fiskalną, nie możemy kasować euro. Trzeba by było wystarać się o specjalne pozwolenie, ale byłoby z tym dużo zachodu - przyznaje Małgorzata Orczyk, menadżer restauracji Braxton na rynku.

Dodaje, że akurat u nich goście z Niemiec nie mają problemu, bo przy lokalu jest kantor. - Gdyby nasza kelnerka nie umiała wydać, bez problemu można wymienić pieniądze - mówi Orczyk. Problem w tym, że kantor jest czynny tylko do godziny 17, a najwięcej gości zawsze jest przecież wieczorem. Na pocieszenie w Braxtonie mają przynajmniej menu w języku niemieckim i angielskim.

Hotel przygotował menu dla Niemców

Okazuje się, że jest także w hotelu Racibor! (gdzie nocował pan Andreas Rim). - Wszystkie informacje przygotowaliśmy także w języku niemieckim - zapewniają nas w Hotelu Racibor. A jednak można!

Andreas Rim był już w tym roku w Raciborzu i jeszcze w czerwcu przyjeżdża tu na uroczystości, związane z rocznicą 50 lat od awansu Unii Racibórz do I ligi. - Ja naprawdę chcę, żeby w Raciborzu było więcej turystów, a ci co przyjeżdżają powinni się dobrze czuć. Bo konkurencja jest duża, a urlop ludzie mają tylko parę dni w roku - zauważa.

Zamek w Raciborzu Niemców potrafi przyjąć

Na Zamku Piastowskim przyznają, że spośród zagranicznych turystów najwięcej jest Niemców.
- W maju odwiedziło nas w sumie 4007 turystów, z czego 259 to obcokrajowcy. Największą grupę stanowili Niemcy - 146 osób - przyznaje Grażyna Wójcik, dyrektor Agencji Promocji na Zamku Piastowskim. To tu turyści z Niemiec, odwiedzający Racibórz, powinni na początek kierować swoje kroki. Dostaną foldery w swoim języku. - Mamy folder o zamku w języku niemieckim albo np. książkę szlaków - dodaje Wójcik.

Temat "Racibórz. Niemcy odwiedzają miasto, które o nich nie dba budzi emocje. Czekamy na Twój komentarz!

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto