Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Kuźni Raciborskiej. Wideo dokument DZ. Zobacz

Arkadiusz Biernat
Mija 25 lat od pożaru lasu w okolicach Kuźni Raciborskiej
Mija 25 lat od pożaru lasu w okolicach Kuźni Raciborskiej Nadleśnictwo Rudy Raciborskie
Pożar lasu w Kuźni raciborskiej był największym pożarem w powojennej Europie. 26 sierpnia 1992 r. rozpętało się prawdziwe piekło. Ogień pochłonął dwie ofiary (a jedna osoba zginęła w wypadku), kilkaset osób było rannych. Spłonęło 9 tysięcy hektarów lasu, a z żywiołem walczyło 10 tysięcy ludzi. 25 lat po tych wydarzeniach piszemy o tragedii, ale i potędze ludzkiej solidarności. Zobaczcie filmowy dokument Dziennika Zachodniego.

Pożar w Kuźni Raciborskiej. Wideo dokument DZ. Zobacz

Za tydzień minie 25 lat od wybuchu największego pożaru w powojennej historii Polski i Europy Środkowej. Życie straciło dwóch strażaków (trzecią ofiarą była mieszkanka Rud potrącona przez samochód gaśniczy, spłonęło prawie 10 tysięcy hektarów lasu w okolicach Kuźni Raciborskiej. Ogień opanowano po pięciu dniach, a sztab akcji rozwiązano po kilku tygodniach. Ale po kolei.

Upalne lato. Tamtego roku w sierpniu zanotowano 3 rekordy termiczne. W środę, 26 sierpnia 1992 roku, termometry pokazywały więcej niż 30 kresek. W ciągu trzech miesięcy przed pożarem nie spadła ani jedna kropla deszczu w okolicach Kuźni Raciborskiej. Drzewa i ściółka były suche jak pieprz. Do tego wiał porywisty wiatr. Doskonałe warunki dla ognia.

Około godz. 13.50 linią kolejową pomiędzy Raciborzem a Kędzierzynem - Koźle przejeżdża pociąg, prawdopodobnie główny winowajca późniejszego piekła na ziemi (ostatecznie winnych nigdy oficjalnie nie ustalono). Na kilkuset metrach spod zablokowanych klockami hamulcowymi kół pryska tysiące iskier. To wystarczyło. Najpierw zajęła się pobliska ściółka, a później drzewa.

Ogień opanowano po pięciu dniach, a sztab akcji rozwiązano 20 września.

CZYTAJ WIĘCEJ. Pożar lasu w Kuźni Raciborskiej: Piekło sprzed 25 lat. Opowieści ludzi, którzy walczyli z ogniem [PLUS DZIENNIK ZACHODNI]

Łącznie w pożarze spłonęło ponad 9 tysięcy ha lasu. Do szpitali odwieziono 50 osób (2 tys. innych, lekko rannych opatrzono na miejscu). Spłonęło 15 wozów gaśniczych i 26 motopomp. Zniszczonych zostało 70 km węży strażackich. W walce z żywiołem łącznie walczyło 10 tysięcy ludzi. 1100 samochodów pożarniczych, śmigłowce, 26 samolotów, 50 cystern kolejowych i 6 lokomotyw, ciężki sprzęt, czołgi, pługi, spychacze. Akcja gaśnicza z 1992 roku kosztowała 50 mln zł. Straty wyniosły 300 mln zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto