Ksiądz Krzysztof K. uprawiał seks z uczennicą. W ramach pokuty
To szokujące ustalenia sądu w Rybniku, który już prawomocnie skazał kapłana Krzysztofa K. na 1,5 roku w zawieszeniu na 3 lata.
Co najmniej trzykrotnie ksiądz uprawiał seks po lekcjach w sali szkolnej z 16-letnią, niedosłyszącą uczennicą. Wszystko w ramach "pokuty i winy". I zabraniał jej o tym mówić, powołując się na... tajemnicę spowiedzi. To szokujące ustalenia sądu w Rybniku, który już prawomocnie skazał kapłana na 1,5 roku w zawieszeniu na 3 lata.
Jak do tego doszło?
Oskarżony został skierowany przez Kurię Diecezjalną w Opolu w charakterze nauczyciela religii do Specjalnego Ośrodka Szkolno-Wychowawczego dla Niesłyszących i Słabosłyszących w Raciborzu w 2012 roku. Zamieszkiwał na terenie parafii. Jedną z jego uczennic była 16-letnia wówczas Karolina, niedosłysząca. Od początku zaprzyjaźniła się z oskarżonym. Jeszcze na przełomie 2012-2013 zaczęli się spotykać po skończonych zajęciach.
Zaczęło się od rozmów, oskarżony w miarę upływu czasu coraz bardziej zbliżał się do dziewczyny. 16-latka przed koleżankami nie kryła fascynacji do księdza. Dobrowolnie uczestniczyła w tych spotkaniach.
- Podczas jednego z nich w końcu doszło do obcowania płciowego, i takie sytuacje powtórzyły się przynajmniej trzykrotnie - wyjaśnia sędzia Agata Dybek-Zdyń, rzecznik Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Zabronił jej o tym mówić
W uzasadnieniu wyroku czytamy, że ksiądz zabronił dziewczynie mówić o seksie, tłumacząc, że robi to w ramach jej ,,winy i pokuty”. Jedna z koleżanek dziewczyny na początku 2015 roku poinformowała pedagoga szkolnego, że ma kopię korespondencji koleżanki i księdza, prowadzonej na portalu Facebook. W treści wynikało jasno, że łączą ich stosunki seksualne.
CZYTAJ WIĘCEJ. W ramach pokuty ksiądz Krzysztof K. uprawiał seks z uczennicą. Zabraniał jej o tym mówić [KLIKNIJ I CZYTAJ]
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?