- W ubiegłorocznym marszu, mimo fatalnej pogody, wzięło udział ponad 400 osób. Liczymy na to, że tym razem będzie nas dużo więcej. Zapraszamy do udziału wszystkich - młodych i starych. Ten problem dotyczy każdego - mówi Maria Wiecha z Raciborskiego Koła Polskiego Komitetu Zwalczania Raka, który organizuje marsz.
Na ulicach Raciborza rozdawane będą także ulotki na temat m.in. raka piersi i gruczołu krokowego. - Chodzi o profilaktykę. Każdy dowie się, jakie są na przykład pierwsze objawy raka prostaty, jakie trzeba wykonać badania i gdzie udać się po pomoc. Każdy, kto weźmie taką ulotkę do domu, dwa razy się zastanowi. Naszym marszom zawsze towarzyszy hasło "Nie myśl, że ciebie choroba nie dotyczy. Może pomocy potrzebuje ktoś z twojej rodziny" - mówi Maria Wiecha.
Marsz rozpocznie się jutro o godzinie 10 na raciborskim rynku. Raciborzanie przejdą ulicami: Mickiewicza, Drzymały i Opawską, aż pod pomnik Arki Bożka. Towarzyszyć im będzie orkiestra dęta z zakładu Carbon i mażoretki z Czech. Na koniec, tradycyjnie, wszyscy będą mogli posilić się grochówką z olbrzymiego kotła. Raciborski Marsz Nadziei wpisuje się w ogólnopolską akcję Różowa i Niebieska Wstążeczka.
Najlepsze atrakcje Krakowa
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
