- Nie łatwo gra się, gdy zajmuje się fotel lidera. Po raz pierwszy w historii jedziemy na mecz, będąc na pierwszym miejscu. Trzeba opanować nerwy - mówi Witold Galiński. Przyznaje, że Spodek to nie jest łatwy rywal. - W Wałbrzychu katowiczanie wygrali 3:0 - zauważa Galiński. Ale my nie byliśmy gorsi, wygraliśmy tam mecz 3:1. - Wszyscy są zdrowi i w bojowych nastrojach. Do Katowic jedziemy, by utrzymać pozycję lidera. Wyjeżdżamy o 16.15 - mówi Galiński.
Mecz w Katowicach rozpocznie się o 19.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?