Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Racibórz: pijany 23-latek wsiadł za kierownicę volkswagena. W wydychanym powietrzu miał ponad dwa promile. Policjantom zaproponował łapówkę

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
23-latkowi grozi 10 lat więzienia.
23-latkowi grozi 10 lat więzienia. KPP Racibórz
Za okrągły tysiąc złotych, policjanci z Raciborza mieli zapomnieć o sprawie, jaką było kierowanie auta przez 23-latka pod wpływem alkoholu. Młody mężczyzna usiadł za kierownicą kompletnie pijany, mając w organizmie ponad dwa promile alkoholu. Oprócz jazdy "na podwójnym gazie" odpowie za próbę przekupienia policjantów, bo ci z jego propozycji nie skorzystali.

Pijany kierowca zatrzymany w Raciborzu

Z powodu własnej lekkomyślności w poważne tarapaty wpakował się 23-letni raciborzanin. Mężczyzna został przyłapany przez policjantów na kierowaniu samochodem pod wpływem alkoholu. Mundurowi zdecydowali się na rutynową kontrolę, bo ich niepokój wzbudził styl, w jakim autem poruszał się kierowca.

- Tor jazdy volkswagena passata wskazywał, że jego kierowca może być nietrzeźwy - mówi nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP w Raciborzu.

I tak też było. Policjanci, gdy tylko podeszli do drzwi kierowcy i zamienili z nim kilka słów, wyczuli od niego alkohol. Wszelkie złudzenia, jeśli jakiekolwiek wówczas jeszcze mieli, definitywnie rozwiało badanie alkomatem.

- Badanie wykazało, że 23-letni mieszkaniec Raciborza miał w organizmie ponad dwa promile - informuje nadkom. Mirosław Szymański.

23-latek zaproponował łapówkę, żeby policjanci zapomnieli o sprawie...

Po przeprowadzonym badaniu i uzyskanym wyniku, mundurowi poinformowali kierowcę o konsekwencjach, które będzie musiał ponieść. Te najwyraźniej były mu nie w smak, bo mężczyzna zasugerował policjantom "dogadanie się". Zrobił to zresztą nie tylko jeden raz.

- W trakcie czynności 23-latek kilka razy zaproponował łapówkę w zamian za "przymknięcie oka" na całe zdarzenie - relacjonuje oficer prasowy raciborskiej policji.

Mężczyźnie grozi surowa kara

Ku jego rozczarowaniu, policjanci nie przyjęli jego "propozycji nie do odrzucenia", a zadecydowali o jego zatrzymaniu i przewiezieniu do policyjnego aresztu. Na domiar złego dla 23-latka, propozycja łapówki nie przejdzie bez echa.

Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem, w którym będzie się tłumaczył zarówno z jazdy samochodem pod wpływem alkoholu, jak i próby przekupienia policjantów. - Grozi mu nawet 10 lat więzienia - słyszymy w KPP w Raciborzu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto