- Inwestorzy zgłosili, że budowa hotelu przerosła ich możliwości finansowe. W tej chwili zastanawiają się nad nową funkcją dla budynku, który tu powstanie. Prawdopodobnie znajdzie się tu m.in. restauracja, a także lokale handlowo-usługowe - mówi Mirosław Lenk, prezydent Raciborza.
Przypomnijmy, prace na działce sąsiadującej z rynkiem, a sprzedanej przez miasto w październiku 2008 roku za 1,1 miliona złotych miały się rozpocząć dawno. Urzędnicy już raz zgodzili się na przedłużenie terminu rozpoczęcia zabudowy fragmentu rynku, która miała ruszyć w ubiegłym roku i nie zażądali wówczas gwarancji bankowych opiewających na 500 tysięcy złotych.
Teraz postanowili, że inwestor zapłaci tylko połowę. Raciborzanie zastanawiają się, czy w ogóle ruszy jakakolwiek inwestycja na rynku.
- Tyle się mówiło o tym hotelu, a teraz nic z tego nie wyjdzie. Miasto pozbyło się atrakcyjnej działki, dla której można było znaleźć jakieś ciekawe przeznaczenie. Teraz będzie stała pusta - mówi Marlena Klopacka, mieszkanka Raciborza.
Nowy hotel miał zamknąć rynek od strony ul. Odrzańskiej - tak jak to było przed II wojną światową. Kawałek dalej stał kiedyś jeden z bardziej eleganckich raciborskich hoteli "Prinz von Preussen".
RYJEK 2011 - Wideo z najlepszymi skeczami Rybnickiej Jesieni Kabaretowej i zdjęcia zza kulis - zobacz koniecznie i baw się dobrze!
Czy Stadion Śląski powinien zmienić nazwę? Sprawdź, które firmy są zainteresowane objęciem patronatu
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?