Aleksandra Orlowska została wyróżniona w kategorii osobowość.
- Jestem Ślązaczką z wyboru - śmieje się pani Aleksandra. Urodziła się we Lwowie. W wieku kilku lat z rodziną sprowadziła się do Raciborza. Ojciec, nauczyciel muzyki pokochał śląską tradycję i "zaraził" nią córkę. Przez wiele lat pracowała z dziećmi, z młodzieżą, potem po wielu latach stanęła na czele zespołu pieśni i tańca raciborskiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Poza tym w dalszym ciągu w Domu Kultury "Strzecha" przekazuje swoją wiedzę i uczy tańca, przekazuje swoją fascynację Śląskiem tutejszym zespołom folklorystycznym.
- Od "pampersiaków" po seniorów! - śmieje się pani Ola. - A najważniejsza jest ta integracja, to budowanie mostów między pokoleniami. Od nas uczą się maluszki, a my od nich radości życia! Dziś wszyscy jesteśmy obywatelami świata, w ciągu godziny możemy być w innym kraju, w innej kulturze. I właśnie dlatego tym bardziej powinniśmy pielęgnować to co nasze, bo to nas wyróżnia, to jest wyjątkowe. Naszym Śląskiem, obyczajami, tradycjami, kulturą możemy zafascynować cały świat!
Janina Wystub, dyrektor Raciborskiego Centrum Kultury podkreśla, że wyróżnienie raciborzanki, to nie tylko promocja RCK, ale całego miasta. Racibórz został wyróżniony przez wojewodę w konkursie „Śląskie na 5” po raz pierwszy. - To niezwykła osobowość, oby współpracowała z nami jak najdłużej i "zarażała" folklorem, tradycją, kulturą kolejne pokolenia - powiedziała dyrektor Wystub.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?