Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Pożar w Kornowacu: Strażacy uratowali dom

AREK
Strażacy z Raciborza gasili pożar w domu w Kornowacu. Ale to nie było jedyne wczorajsze zdarzenie
Strażacy z Raciborza gasili pożar w domu w Kornowacu. Ale to nie było jedyne wczorajsze zdarzenie arc
Pożar w Kornowac: Zaprószenie ognia było prawdopodobnie przyczyną pożaru w kotłowni domu jednorodzinnego. Na szczęście dom udało się uratować.

Pożar w Kornowacu: Strażacy uratowali dom

Zgłoszenie o pożarze przyjęto po godz. 14. Natychmiast do domu jednorodzinnego przy ulicy Raciborskiej w Kornowacu wysłano trzy jednostki PSP i jedną OSP.

Ogień pojawił się w piwnicy, gdzie znajdowała się kotłownia. Na szczęście w porę udało się go opanować. Spłonęło jedynie drewno opałowe. Straty właściciela oszacowano na 200 zł. Co najważniejsze udało się uratować dom przed katastrofą.

Przyczyną zdarzenia było najprawdopodobniej zaprószenie ognia. Strażacy apelują, aby w kotłowniach nie stawiać przedmiotów łatwopalnych (drewno, papier) w pobliżu pieców.

Nie była to jedyna akcja raciborskich strażaków tego dnia. O godz. 19.20 gasili też śmietnik na ulicy Miechowskiej w Raciborzu.

Natomiast ponad 3 godziny trwała akcja przy ul. 1 Maja w Nędzy. Jeden zastęp PSP i dwa OSP gasiły słomę. Spłonęło czterdzieści bali słomy. Straty oszacowano na 2 tysiące złotych. Przyczyną pojawienia się ognia było prawdopodobnie podpalenie.

W czwartek około 16.30 raciborscy strażacy zostali wezwani do mieszkania na ulicy Słonecznej w Raciborzu, gdzie załączył się czujnik gazu. Po przyjeździe zmierzono stężenia gazu za pomocą detektora, ale nie stwierdzono zagrożenia. Wiele wskazuje na to, że to wadliwy czujnik był sprawcą fałszywego alarmu.

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami! [KLIKNIJ W LINK]

**Obserwuj autora na Twitterze TWITTER_FOLLOW https://twitter.com/arek_biernat

**

od 16 lat
Wideo

Policyjne drony na Podkarpaciu w akcji

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto