To był wspaniały człowiek. Po trudnej szychcie na kopalni Rydułtowy, zakładał mundur strażacki. Dzięki niemu mamy te wozy i nowy sprzęt. Bardzo nam go brakuje - mówili dziś strażacy z OSP Nędza. Ś.p. Mariusz Pendzich był naczelnikiem tej jednostki od 2003 roku. Był też sołtysem Nędzy. Pracował na kopalni KWK Rydułtowy. Miał 37 lat. Osierocił troje małych dzieci.
Przypomnijmy, Mariusz Pendzich zginął w wypadku na drodze 919 niedaleko Szymocic. Na łuku drogi tir zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z oplem corsą, którą podróżował Pendzich. Kierowca zginął na miejscu.
META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?