W szpitalu przebywa uczennica pobliskiej szkoły. - Dziewczynka wyszła z autobusu i poszła do szkoły, bo bała się, że się spóźni, ale powiedziała, że źle się czuje, dlatego przyjechało po nią pogotowie - relacjonuje Mirosław Szymański z raciborskiej policji.
- Wiemy już, że 10-latka ma złamany obojczyk, krwiak na głowie i uraz nogi - dodaje Szymański.
Druga z pasażerek miała ogólne potłuczenia, ale została już wypuszczona do domu.
Kierowca, 64-letni raciborzanin, który wymusił pierwszeństwo miał niecały promil alkoholu w wydychanym powietrzu. - Jego wynik to 0,70 promila w organizmie - dodaje Mirosław Szymański.
Policja podsumowała majówkę na polskich drogach
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?