Pierwszy dzwonek w Raciborzu

W środę 431 dzieci z Raciborza po raz pierwszy w życiu usiadło w szkolnych ławach. Wśród naszych pierwszoklasistów jest 32 sześciolatków. Część z nich będzie uczyła się w specjalnie utworzonej klasie w Szkole Podstawowej nr 13, przy ul. Staszica. - To pierwsza klasa sześciolatków w naszym mieście. Będzie liczyła 19 uczniów. Reszta maluchów będzie uczyła się wspólnie ze starszymi o rok kolegami - mówi Marek Kurpis, naczelnik wydziału edukacji w raciborskim magistracie.
"Trzynastka" jest doskonale przygotowana na potrzeby maluchów. W ciągu ostatnich kilku lat na jej kompleksową modernizację wydano 4 mln zł. W ubiegłym roku przygotowano tu m.in. plac zabaw. - Sala, w której będą uczyły się maluchy została odpowiednio przygotowana. Znajduje się tu kącik zabaw, kupiliśmy specjalne mebelki. W szkole została też utworzona dodatkowa sala zabaw, w której m.in. znajduje się suchy basen z piłeczkami. Dzieci będą się tu czuły fantastycznie - mówi Bogusława Małek, dyrektor SP 13.

Maluchy i ich rodzice są zachwyceni. - Tu jest tak samo kolorowo, jak w przedszkolu. A dzieci nauczą się w szkole o wiele więcej - mówi pani Anna, matka pierwszoklasisty.

W sumie do raciborskich podstawówek uczęszcza 2753 uczniów, a do gimnazjów 1487. - Mamy problemy z demografią. Do pierwszych klas gimnazjów poszło w tym roku 445 uczniów, a jeszcze kilka lat temu było ich około 600 - dodaje Kurpis. Z roku na rok ubywa też uczniów w szkołach ponadgimnazjalnych, które prowadzi powiat. - Przyjęto do pierwszych klas 1294 uczniów - mówi Karolina Kunicka, rzecznik starostwa. W kilku placówkach uruchomiono nowe kierunki. W Zespole Szkół Ekonomicznych będą szkolić się technicy spedytorzy. W technikum przy Zespole Szkół Zawodowych będą uczyć obsługi ruchu turystycznego i usług fryzjerskich, a w "budowlance" - geodetów.