W unikatowej rezydencji Donnersmarcków z XIX wieku miały powstać luksusowe apartamenty, a obok wykwintnego pałacu - hotelu w Krowiarkach, do którego mieli przyjeżdżać milionerzy z całej Europy miało rozpościerać się gigantyczne pole golfowe.
Miało być ekskluzywnie, ale w pałacu w Krowiarkach nie pachnie lawendą, nie ma złoceń. Jest dramat.
- Jeśli nie otrzymamy jakiegoś wsparcia i w tym roku nie zrobimy dachu, pałac się rozsypie - mówi nam Anna Piwek, reprezentująca właścicieli.
- Wpakowaliśmy w ten pałac już 10 milionów złotych, a otrzymaliśmy pomoc w wysokości 50 tysięcy złotych. Rozumie pan moją irytację. Więcej nie będziemy tracić - mówi Anna Piwek, powtarzając, że pałac się rozsypie, jak domek z kart.
Jest dramat? My to sprawdzimy!
Wideo
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!