Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Mieszkańcy raciborskiej Studziennej boją się powodzi

Aleksander Król
Urządzenia muszą być czyszczone na bieżąco - mówi Willibald Fabian.
Urządzenia muszą być czyszczone na bieżąco - mówi Willibald Fabian. fot. Aleksander Król
Kilka dni temu pracownicy raciborskich wodociągów usuwali muł, zapychający rury przy śluzie przeciwpowodziowej w dzielnicy Studzienna. Zdaniem mieszkańców to jednak zbyt mało, by można tu spać spokojnie.

- Boimy się powtórki z maja. Wówczas niewiele brakowało, by nasze domy znalazły się pod wodą. Ludzie sami uratowali dzielnicę, regulując przepływ wody. Urządzenia zdały egzamin, ale wymagają napraw - mówią mieszkańcy Studziennej.

W zbiorniku przeciwpowodziowym zwanym Suchym Dokiem gromadzi się woda z pól, która potem rowami odprowadzana jest do Odry. W tym roku zbiornik zalany był trzy razy. W maju wody było tak dużo, że niemal doszło do przerwania wałów.

- Ludzie co chwilę mnie pytali, czy wynosić rzeczy z parteru. Mówiłem, że nie trzeba bo urządzenia wytrzymają i wody u nas nie będzie. Ale krytycznej nocy sam wyniosłem wszystko na górę. Dzięki Bogu nie padał deszcz i jakoś przetrwaliśmy. Gdybyśmy jednak umiejętnie nie popuszczali wody, doszłoby do katastrofy - wspomina Willibald Fabian, mieszkaniec Studziennej, który pracował kiedyś jako technik budowlany i uczestniczył przy budowie tamy w dzielnicy.

Fabian dodaje, że gdyby 14 dni przed majową powodzią miasto nie wyczyściło rowu przed śluzą, woda zalałaby Studzienną.

- To musi być czyszczone na bieżąco. A woda znów przepływa tylko przez jedną rurę. Druga jest zapchana. Niestety nie widać tu gospodarza, który by o to dbał - mówi Fabian.

Jego zdaniem znajdujące się tu urządzenia przeciwpowodziowe nie są kompletne - co było widać w maju. - Brakuje między innymi zasuw, które zbierałyby muł, a także urządzeń, pomagających w regulacji przepływów wody na przykład mierników poziomu wody, czy wskaźników otwarcia zasuwy - wylicza Willibald Fabian.

Tymczasem urzędnicy zapewniają, że wszystko jest pod kontrolą. - Suchy zbiornik w Studziennej zdał w maju egzamin. Raz w roku znajdująca się tam śluza i rowy są czyszczone. Mamy podpisaną na to umowę z wodociągami - mówi Mirosław Lenk, prezydent Raciborza.

Dodaje, że kilkakrotnie spotykał się w tym roku z Willibaldem Fabianem i jego sugestie są poważnie brane pod uwagę. - Będziemy doposażać urządzenia przeciwpowodziowe w Studziennej - mówi Mirosław Lenk.

Mieszkańcy Studziennej mają nadzieję, że uda się to zrobić jeszcze przed wiosennymi roztopami.

Czy Racibórz jest dobrze zabezpieczony przed powodzią? Komentuj na stronie albo wyślij maila na [email protected]

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Archeologiczna Wiosna Biskupin (Żnin)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto