Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Hala w Rudach nie mogła być ciosana siekierą

Aleksander Król
Tak pięknej hali sportowej nie ma Racibórz, ani Rybnik. Kilka dni temu otwarto w Rudach nowy obiekt, który z zewnątrz przypomina bardziej hotel niż, salę, po której będzie za piłką uganiała się młodzież. Nie przypadkowo. Hala w Rudach nie mogła być "ciosana jak od siekiery".

- Na taką konstrukcję nie mogliśmy sobie pozwolić w Rudach, gdzie teren jest ze wszystkich stron otoczony zabytkami. Nasz obiekt musiał być dostosowany do znajdującego się w sąsiedztwie pałacu i sanktuarium, inaczej konserwator zabytków nie zgodziłby się na stawianie tutaj takiej hali - przyznała nam niedawno Rita Serafin, burmistrz Kuźni Raciborskiej. Teraz, podczas uroczystego otwarcia mówiła, że to spełnienie marzeń.

Budowany kilka lat przy szkole, nowoczesny obiekt ma też świetlicę, kuchnię, stołówkę oraz łącznik z budynkiem dydaktycznym. Na hali znajduje się widownia na 149 osób. Cała inwestycja pochłonęła niecałe 7 milionów złotych. Obiekt będzie służył uczniom, klubom sportowym i mieszkańcom. Będzie tu można organizować duże imprezy. Podczas otwarcia wystąpił szkolny chór. Przyjechali partnerzy rudzkiej szkoły z Rendsburga i czeskich Bolatic.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto