Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co zrobić z tą drogą oświatą w Raciborzu?

Alek
Wydatki na oświatę to ponad 30 proc. budżetu miasta. Co roku na utrzymanie szkół, wynagrodzenia dla nauczycieli wydajemy około 50 mln zł, a subwencja przynosi nam około 28 mln zł. W najbliższych latach czeka nas racjonalizacja wydatków w oświacie - mówi prezydent Raciborza Mirosław Lenk.

Już od ubiegłego roku przyglądamy się szkolnictwu sportowemu i specjalnemu - widać, że było konstruowane w czasach wyżu demograficznego, dziś musimy na nie spojrzeć inaczej - mówi Mirosław Lenk, prezydent Raciborza.

Remonty
Jednocześnie władze tłumaczą, że jednym z głównych założeń polityki oświatowej na następne lata jest modernizacja bazy dydaktycznej. W ostatnich 5 latach na remonty placówek Miasto wydało 20 mln zł.

- Chcielibyśmy to tempo utrzymać - mówi Mirosław Lenk. W planie jest potężny remont Szkoły Podstawowej nr 15, którego koszt może sięgnąć nawet 7 mln zł, a także modernizacja Szkoły Podstawowej nr 1 oraz Gimnazjum nr 2 na Ostrogu - na obie te placówki raciborski magistrat może wydać nawet 12 mln zł.

Boiska i place zabaw
- Co prawda program Orlik już się zakończył, ale planujemy kontynuację budowy wielofunkcyjnych boisk - tym razem przy mniejszych szkołach: SP 13, SP 4, z czasem także w dzielnicach ościennych. W przyszłym roku kontynuowany będzie również rządowy program „Radosna Szkoła”; liczę, że w jego ramach kolejne dwie, trzy placówki zyskają nowoczesne place zabaw - mówi prezydent Raciborza.

Notebooki dla uczniów
Kluczowym kierunkiem będzie też cyfryzacja szkół. - Program rządowy "Cyfrowa szkoła" zakłada wyposażenie uczniów w elektroniczne podręczniki, notebooki, dostęp do szerokopasmowego internetu w szkołach, który umożliwi korzystanie ze sprzętu na każdych zajęciach, a także doskonalenie zawodowe kadry pedagogicznej i administracyjnej - wylicza Marek Kurpis, naczelnik Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta Racibórz.

Sześciolatki do szkoły
Tymczasem sieć placówek oświatowych w mieście zdeterminowana jest nie tylko demografią, lecz planowanym objęciem dzieci 6-letnich obowiązkiem szkolnym - począwszy od 1 września 2014 roku. Rozwiązanie to ograniczy jednocześnie liczbę dzieci w przedszkolach do trzech roczników, tj. wyłącznie dzieci – 3, 4 i 5- letnich.

- Poprawi się sytuacja w szkołach podstawowych, ale pogorszy w przedszkolach. Szacujemy, że kilkunastu pracowników tych placówek może mieć kłopoty z zatrudnieniem. Szukamy sposobu na rozwiązanie tego problemu. Być może ratunkiem okaże się - na razie tylko dyskutowana -możliwość tworzenia w przedszkolach oddziałów żłobkowych. Dla nas byłoby to bardzo dobre rozwiązanie, bo pomimo że w mieście działa żłobek publiczny i kilka prywatnych, to chętnych na miejsce wciąż nie brakuje - dodaje prezydent Lenk.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto