Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Co z tą strefą ekonomiczną w Raciborzu?

Aleksander Król
Racibórz walczy o nowe miejsca pracy, a konkretnie o dołączenie do Katowickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej, która jest szansą na ożywienie miasta. Kilka dni temu ze specjalną misją do Warszawy razem z radnymi pojechał wiceprezydent Wojciech Krzyżek. Bo wniosek Raciborza na biurku ministra gospodarki leży już pół roku i nic. Czy resort zapali w końcu zielone światło dla KSSE w Raciborzu?

- Spotkaliśmy się z wiceminister Iloną Antoniszyn-Klik i rozmawialiśmy już o konkretach. By zwiększyć nasze szansę musimy dołączyć jeszcze dodatkowe dokumenty. Wszystko idzie w dobrym kierunku - zapewnia Wojciech Krzyżek, wiceprezydent Raciborza, dodając, że sprawa rozstrzygnie się w przeciągu dwóch, trzech miesięcy.

Krzyżek tłumaczy, że minister gospodarki jest już niemal przekonany, teraz trzeba jeszcze zrobić wrażenie na ministrze finansów. - Wiadomo, strefa ekonomiczna to mniejsze podatki od firm, czyli uszczuplenie budżetu państwa. Dlatego minister finansów jest mniej chętny od ministra gospodarki - zauważa.

Jeśli Warszawa się zgodzi specjalna strefa ekonomiczna powstanie na 7 hektarowej działce przy ul. Komunalnej. - Jest tam możliwość rozszerzenia strefy o tereny prywatne - dodaje wiceprezydent.

Czy do magistratu zgłaszają się przedsiębiorcy zainteresowani, otwieraniem nowych zakładów przy Komunalnej? - To właśnie ich wniosek musimy dołączyć do dokumentów, które znajdują się w ministerstwie gospodarki. To zdecydowanie zwiększy szansę. Póki co, nie mogę zdradzać nazw zainteresowanych firm, ale powiem, że ich działalność wpisuje się w strategię polityki ministerstwa, które jest zainteresowane kooperacją ze Wschodem, Chinami, a także odnawialnymi źródłami energii - zdradza nam Krzyżek

Czy Racibórz ma szansę na strefę?

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto