Płytę raciborskiego rynku, a jeszcze bardziej Placu Dominikańskiego od dawna pokrywają stroiki, kwiaty i znicze. Zamiast w markecie, wielu mieszkańców właśnie tu robi zakupy, przygotowując się do Dnia Wszystkich Świętych.
- Handlarze spod kościoła Jakuba mają promocyjne ceny i duży wybór. Kupiłam ten stroik za 10 złotych - mówi Jadwiga Stopień, pokazując kompozycję ze sztucznymi kwiatami w doniczce. Są też droższe stroiki - nawet za 40 złotych. Ceny zniczy w zależności od rodzaju i wielkości też znacznie się różnią - od 1,50 zł do kilkudziesięciu złotych.
Tymczasem kolorowo od kwiatów zrobiło się nie tylko na rynku, ale też na naszych cmentarzach. Choć do czwartkowego święta jeszcze wiele stroików i zniczy przybędzie. Na wszystkich nekropoliach trwają gorączkowe przygotowania
- Posprzątałyśmy groby mojej matki chrzestnej i jej męża. Nie można z tym czekać na ostatni moment, tym bardziej, że w najbliższych dniach będziemy odwiedzać nie tylko groby w Raciborzu, ale też w Szymocicach, Rybniku - mówi Helena Zmuda, którą wraz z siostrą Zelmą spotkaliśmy na cmentarzu przy ul. Rudzkiej w Raciborzu.
Co warto wiedzieć przed świętem
JAK JECHAĆ? WIĘCEJ AUTOBUSÓW
W czwartek, 1 listopada Przedsiębiorstwo Komunalne w Raciborzu uruchamia dodatkowe 12 kursów na linii 3 (Dworzec, ul. Batorego - Ocicka, cmentarz). Początek kursowania od godz. 11.35, zakończenie 20.05 (godzina przyjazdu na cmentarz będzie jednocześnie godziną odjazdu w stronę dworca). Zostanie uruchomionych też 14 dodatkowych kursów linii A na cmentarz przy ul. Głubczyckiej (początek od 9.55 do 16.25, jak w dni robocze).
ZMIANY NA DRODZE OCICKA JEDNOKIERUNKOWA
Tradycyjnie 1 listopada na ul. Ocickiej obowiązuje ruch jednokierunkowy.
GDZIE KUPIĆ ZNICZ? JARMARK NA RYNKU
Stroiki i znicze można kupić na rynku i Pl. Dominikańskim. Najtańsze znicze kosztują 1,50 zł. Zobacz dostępne stroiki na: raciborz.naszemiasto.pl ALEK
Bydgoska policja pokazała filmy z wypadków z tramwajami i autobusami
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
