Biblioteka w Raciborzu: dzieciaki odwiedziły Peru
Wczoraj o godz. 11 dzieciaki, które pojawiły się w Miejskiej i Powiatowej Bibliotece Publicznej w Raciborzu, mogły wyruszyć w podróż do Peru. To była jedna z trzech ostatnich latynoamerykańskich podróży, jakie dzieci odbyły tego lata w bibliotece.
- W pochmurne deszczowe przedpołudnie wybraliśmy się do Peru, które leży w centralnej i zachodniej części Ameryki Południowej. Peru jest krajem ciekawym nie tylko pod względem położenia geograficznego, ale przede wszystkim z uwagi na niezwykłą historię Inków oraz starożytnych preinkaskich kultur, których materialne pozostałości, niby naturalne monumenty, wkomponowane są we wspaniały pejzaż dzikich gór, bajecznie zielonej dżungli czy surowej pustyni - informują w MiPBP w naszym mieście. Machu Picchu, czyli "zaginione miasto Inków" to chyba najsłynniejsze miejsce na kontynencie, odkryte w 1911 r. przez amerykańskiego historyka Hirama Binghama.
- Do dziś nie wiadomo, dlaczego po stu latach Inkowie nagle opuścili miasto. Chodzą jednak pogłoski, że miało być dla nich czymś w rodzaju letniego kurortu, który zwyczajnie po latach znudził mieszkańców. Wielką ciekawostką dla turystów, ale i dla samych mieszkańców Peru są tajemnicze rysunku Nasca. To właściwie system linii, które mogą być oglądane tylko z góry. Przypominają kształtem zwierzęta, rośliny lub figury geometryczne. Znajdują się w południowo-zachodniej części Peru, niedaleko miasta Nasca, na obszarze ponad 50 km długości i 14 km szerokości. Dzieci szczególnie zainteresowały te niecodzienne "dzieła sztuki" i wzorując się na oryginałach tworzyły własne kompozycje - dowiadujemy się od organizatorów podróży.
Ponadto tego dnia odbyły się też ostatnie rozgrywki w piłkę nożną przed ćwierćfinałem. Mimo niesprzyjającej aury, nie zważając na deszcz "mundialowcy" wybiegli na murawę. Chłopcy do ostatnich minut dawali z siebie wszystko i w rezultacie w drużynie Peru padła dziś rekordowa liczba siedemnastu bramek.
- Deszcz sprawił, że nie mogliśmy wyjść do Baszty, ani pobawić się na boiskach, ale panie bibliotekarki mają zawsze w zanadrzu ciekawe pomysły i nie nudziliśmy się ani minuty. W ruch poszły gry planszowe, układanki i kolorowe żyłki, z których dzieci robiły fantazyjne bransoletki. Staraliśmy się zachowywać w miarę cicho, bo w sali obok trwała generalna próba do przedstawienia teatralnego, które będzie można zobaczyć podczas zakończenia akcji Latynoamerykańskiego Lata z Biblioteką - zapowiada Miejska i Powiatowa Biblioteka Publiczna w Raciborzu.
Jak czytać kolory szlaków turystycznych?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?