- Powoli w mieście już widać wiosnę. Na niektórych skwerach kwiatki pojawiły się tuż przed świętami. Niewiele brakowało, aby zmarzły - zauważa Marlena Kocoń, która wolała zaczekać z nasadzeniami na swojej działce. - Nie chce mi się potem biegać po te wszystkie doniczki, gdy w prognozie pogody zapowiadają minusowe temperatury - tłumaczy.
Ale pracownicy zieleni miejskiej w Raciborzu wiedzą, co robią.
- Póki co, sadzimy tylko bratki, bo potrafią przetrwać przymrozki. Dobrze, że nie wysadzaliśmy innych kwiatów przed świętami, bo byłoby już po nich - mówi Elżbieta Nowara, wiceprezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Raciborzu.
Żółte i niebieskie, wiosenne kwiatuszki, którymi ozdobiono centrum kosztowały w sumie 5,5 tys. złotych. W maju pracownicy Przedsiębiorstwa Komunalnego, z którym miasto ma podpisaną umowę będą sadzili także kolorowe begonie, szałwie i szafirki. Piękne kompozycje znów będą zwisać z lamp i zdobić między innymi rynek. W sumie na obsadzenie donic i skwerów miasto przeznaczy w tym roku ponad 56,8 tysiąca złotych. Pojawią się jakieś nowe ozdoby - takie, jak np. kosz z kwiatami na Placu Długosza?
- W tym roku nie mamy takich planów - przyznaje Elżbieta Nowara.
Czy podobają Ci się ozdoby na skwerach i zieleńcach w centrum Raciborza?
echodnia.eu Świętokrzyskie tulipany
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?