Maciej Ochmanek. Pyszne burgery to jego specjalność

Zawodowo gotowaniem zajmuje się od 5 lat. Wcześniej był handlowcem. - Tak jak wielu z branży food truckowej rzuciłem korporację i poszedłem karmić ludzi - mówi z uśmiechem Maciej Ochmanek.

Do The Beef Bros na ul. Mickiewicza warto wybrać się, aby skosztować kuchni amerykańskiej. Przede wszystkim na oryginalne burgery, kanapki na ciepło, skrzydełka po amerykańsku czy nawet frytki belgijskie.

- Polecam burgery z wołowiny. Bułki też mamy według mojej receptury i robione są w lokalnej piekarni. Mięso też z okolicznej przetwórni. Dania robimy na miejscu, wszystko można zobaczyć - dodaje Maciej Ochmanek.

Dziennie przygotowywanych jest tutaj nawet kilkaset sztuk burgerów, na które miesięcznie potrzeba tonę mięsa. - Jedzenie uliczne jest popularne na całym świecie. W Polsce również. Wszyscy ludzie na całym świecie są tacy sami. Chcą zjeść na ulicy szybko, smacznie, porządnie i lecieć dalej - tłumaczy.

Food trucki większości kojarzą się z festiwalami. Auto The Beef Bros też w pierwszych latach było widoczne na różnego rodzaju zlotach, m.in. w: Katowicach, Krakowie, Wrocławiu. Początkowo w Raciborzu trudno było przekonać mieszkańców do tego, żeby wydać kilkanaście złotych na burgera.

- Przecież za 5 zł hamburgera można kupić w popularnej sieci fast foodów - słychać było na ulicach.

Nikt jednak nie zwracał uwagę na jakość jedzenia. Dziś jest już inaczej.

- To jest kuchnia otwarta, widać jak się przyrządza jedzenie. Niczego nie da się ukryć. To budzi zaufanie. Czasami kończy się towar o godz. 19 i mówię, że nic nie mam. Wszystko jest świeże. Nie odgrzewamy starego kotleta. W food truckach najczęściej jedzenie jest bardzo świeże, bo zwyczajnie nie ma możliwości przechowywania. Do tego klient widzi cały proces gotowania. Zaletą jedzenia ulicznego jest to, że jest dla wszystkich. Niezależnie od statusu społecznego. Może przyjść człowiek pod krawatem, ale także robotnik prosto z budowy. W tradycyjnych restauracjach już to inaczej wygląda. Dodatkowo w trakcie przygotowywania rozmawia się z klientem, żartuje - tłumaczy dalej Maciej Ochmanek.

W kategorii Kucharz Roku 2018 drugie miejsce zajmuje Przemysław Foryś również z The Beef Bros. Co ciekawe, The Beef Bros prowadzi też w klasyfikacji wojewódzkiej na najlepszego burgera.

Wśród Restauracji Roku 2018 w powiecie raciborskim aktualnie lideruje Młyn z Raciborza. Tuż za nią jest Restauracja przy kominku z Raciborza (ul. Gliwicka 8), a na trzecim miejscu Trio z Rzuchowa (ul. Pstrązka 1).

W kategorii Kelner Roku 2018 na pierwszym miejsce obecnie jest Katarzyna Kowaliszyn z Restauracji przy kominku. Druga jest Zuzanna Szemiel z restauracji Opavska w Raciborzu, a trzecia Lucy Drapiewska z Brax-Ton w Raciborzu.

Wśród Cukierni/Kawiarni prowadzi Kawiarnia Piotruś przy ul. Odrzańskiej w Raciborzu.

W kategorii Bar/Jadłodajnia/Bistro Roku 2018 lideruje aktualnie Piekarnia Niebo w Gębie z Raciborza. Za nią jest Zielony Placek z Raciborza, a dalej Piccolo na Bis w Raciborzu.

Więcej informacji o plebiscycie na stronie **

.**