Zginął bociek z Górek Śląskich
- Pisaliście kiedyś o bocianach z Górek Śląskich, dlatego informuję, że jeden z ptaków został porażony prądem w Karwinie - informuje Havlikowa. Dodaje, że pod słupem z linią wysokiego napięcia znalazł bociana leśniczy. Z opaski, którą ptak miał na nodze, wynika, że bocian miał rok.
Gniazdem bocianim w Górkach Śląskich, które znajduje się na posesji państwa Michnów, opiekuje się kilka rodzin. Od kilku dni nie widzieli już bocianów w Górkach. - Ptaki odleciały niedawno, jeszcze przed niedzielą były. W tym roku urodziły się u nas czworaczki, ale jeden z młodych boćków był słaby i nie przeżył - tłumaczy nam pani Barbara Świdergoł, jedna z "opiekunek" bocianiego gniazda. Żałuje, że ptak z Górek zginął. - Zawsze cieszymy się, jak wiosną przylatują do nas te ptaki. Wielka radość, jest jak z gniazda łebki wystawiają młode. Szkoda ptaka - mówi pani Barbara.
Na terenie gminy Nędza znajdują się trzy bocianie gniazda. - Mamy boćki w Babicach, Ciechowicach i właśnie w Górkach Śląskich - wylicza Anna Iskała, wójt gminy Nędza, przyznając, że do Urzędu Gminy nie dotarła informacja o nieżywym ptaku z Górek. Urzędnicy, gdy trzeba pomagają ptakom. Zdarzało się, że dokarmiano srogiej zimy boćki. - A w zeszłym roku spadło gniazdo w Ciechowicach, więc zrobiliśmy dla nich nowe. Nie od razu spodobało się ptakom, które zaczęły coś tam pleść swojego. Ale w tym roku bociany zamieszkały w przygotowanym przez nas gnieździe - mówi Iskała.
Strefa Biznesu: Plantatorzy ostrzegają - owoce w tym roku będą droższe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?