Wtargnął w środku nocy do cudzego mieszkania w Raciborzu
Choć brzmi to nieprawdopodobnie, to jednak faktycznie wydarzyło się na terenie Raciborza. W piątek 24 lutego, około godziny 3:40 w nocy, do raciborskiej policji wpłynęło zgłoszenie o mężczyźnie, który uszkodził drzwi wejściowe i wdarł się do mieszkania zgłaszającej i przerażonej kobiety. Do bloku znajdującego się przy ulicy Mysłowickiej czym prędzej udał się patrol raciborskiej policji.
- Skierowany na interwencję patrol z prewencji potwierdził powód zgłoszenia. Na miejscu nie było już sprawcy, ale policjanci po kilku minutach na ulicy Pszczyńskiej zauważyli podejrzanego i go zatrzymali - informuje nadkom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Mężczyzna miał przy sobie niebezpieczny przedmiot
Zatrzymanym mężczyzną okazał się 44-letni mieszkaniec Raciborza. Policjanci znaleźli przy nim niebezpieczne narzędzie, którym okazał się... miecz.
- Mężczyzna trafił do policyjnego aresztu, a od śledczych usłyszał zarzut zniszczenia mienia i wtargnięcia do mieszkania bez zgody właścicielki - dodaje policjant z Raciborza.
Nie wiadomo dlaczego 44-letni mężczyzna chodził po mieście z niebezpiecznym narzędziem i próbował dostać się do mieszkania jednej z raciborzanek. Jedno jest jednak pewne. Teraz agresor będzie musiał liczyć się z odpowiedzialnością karną. Grozi mu nawet 5 lat pobytu w więzieniu.
Uwaga na Instagram - nowe oszustwo
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?