Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Urwałeś koło w Raciborzu? Miasto ci zapłaci

Aleksander Król
Ulica Fabryczna, Sudecka, Rudzka, czy Rybnicka - w ubiegłym tygodniu ostrzegaliśmy kierowców, na których drogach trzeba szczególnie uważać, by nie wpaść w dziury, jakie pojawiły się w asfalcie po zimie. Tymczasem tym, którzy już wpadli w wyrwę i zniszczyli zawieszenie albo felgę radzimy, co zrobić, by nie płacić za naprawę samochodu. Miasto jest ubezpieczone - wystarczy zgłosić się po odszkodowanie!

Tymczasem wielu kierowców nawet nie wie o takiej możliwości. Większość zapytanych przez nas mieszkańców robiło "wielkie oczy". - Coś słyszałem, że trzeba robić zdjęcia, ale nie wiem co dalej. A całkiem niedawno naprawiałem felgę, bo uciekało mi powietrze z opon. Wpadłem w dziurę na Bosackiej - mówi Marcin Radosz z Raciborza.

W magistracie przyznają, że otrzymują wnioski o odszkodowania, ale nie jest ich zbyt dużo.

- W ubiegłym roku, od marca mieliśmy 13 takich spraw, ale nie wszystkie zostały pozytywnie załatwione przez ubezpieczyciela. W niektórych przypadkach nie stwierdził on zaniedbania ze strony zarządcy drogi, na której miało miejsce jakieś zdarzenie - mówi Urszula Sobocińska, naczelnik Wydziału Dróg w raciborskim magistracie. Dodaje, że wszystkie odszkodowania z zeszłego roku opiewają w sumie na kwotę około tysiąca złotych.

- Były to bardzo różne zdarzenia - ktoś np. skrzywił felgę w samochodzie albo przebił oponę - wylicza Sobocińska. Zaznacza, że miasto odpowiada tylko za drogi gminne. - Dlatego najpierw, zanim złoży się wniosek o odszkodowanie, trzeba sprawdzić, kto odpowiada za daną drogę albo chodnik - dodaje.

Tymczasem w 2011 r. w Powiatowym Zarządzie Dróg w Raciborzu zarejestrowano 14 wniosków o odszkodowanie, w tym 3 szkody zostały uznane przez ubezpieczyciela. Opiewały one na kwotę 5228 zł. W tym roku takich wniosków nie było.

Rób zdjęcia, szukaj świadka!
Gdy już wjedziesz w dziurę i zniszczysz samochód, najpierw, nie odjeżdżaj z miejsca zdarzenia (zjedź jedynie na pobocze, by nie utrudniać ruchu). Zorientuj się, czy ktoś widział to zdarzenie - np. przechodzień, inny kierowca). Jeśli znalazłeś świadka - poproś go o podpisanie krótkiego zeznania pisemnego, które sam musisz sporządzić (należy tam zamieścić datę, godzinę, miejsce zdarzenia, dane osobowe świadka naocznego oraz jego potwierdzenie zdarzenia). Następnie zadzwoń na policję albo straż miejską. Funkcjonariusze sporządzą odpowiedni protokół. Jeśli masz przy sobie aparat fotograficzny (obecnie większość telefonów komórkowych ma funkcję robienia zdjęć), zrób zdjęcia dziurze w jezdni (powinien być widoczny jakiś charakterystyczny element krajobrazu, by można stwierdzić, gdzie znajduje się dziura), a także sfotografuj szkodę w samochodzie. Wniosek o odszkodowanie należy złożyć jak najwcześniej po zdarzeniu. Gdzie się zgłosić? Odpowiada zarządca dróg - dlatego trzeba sprawdzić, do kogo należy droga, na której doszło do zdarzenia (np. gmina, powiat). Informację można sprawdzić np. w urzędzie miasta.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Drożeją motocykle sprowadzane z Niemiec

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto