Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ulewy znów najbardziej dotknęły Raciborza i okolic. Strażacy mieli pełne ręce roboty. Odnotowali najwięcej wyjazdów na całym Śląsku

Piotr Chrobok
Piotr Chrobok
Zalane posesje to najczęstszy powód interwencji strażaków.
Zalane posesje to najczęstszy powód interwencji strażaków. arc. KP PSP Racibórz, OSP Racibórz
Już około 200 interwencji od początku ulewnych deszczów odnotowała straż pożarna w Raciborzu. Minionej doby wyjazdów strażacy mieli dokładnie 36. To ponownie najwięcej w całym województwie śląskim. - Wszystkie interwencje były związane z podtopieniami - informują raciborscy strażacy, dodając, że w ciągu ostatnich kilkunastu godzin najgorsza sytuacja w związku z ulewami była w Raciborzu.

Ulewy znów najbardziej dotknęły Raciborza i okolic. Strażacy mieli pełne ręce roboty. Odnotowali najwięcej wyjazdów na całym Śląsku

Nie odpuszczają prognozowane przez synoptyków obfite opady deszczu. Ulewy nieustannie najmocniej we znaki dają się mieszkańcom raciborszczyzny. To właśnie strażacy z tamtego terenu są najmocniej zapracowanymi w całym województwie śląskim.

- Minionej doby podjęliśmy 36 interwencji - wyliczają strażacy KP PSP w Raciborzu, dodając, że wszystkie z nich były związane z podtopieniami, a jednocześnie jednocześnie nie mając wątpliwości, że ten bilans będzie rósł. Raciborska straż pożarna wciąż dysponowana jest bowiem do kolejnych akcji. - Obecnie prowadzimy pięć interwencji, a jeszcze pół godziny temu było ich osiem - informują raciborscy strażacy.

Pomoc strażaków nieodzowna jest najczęściej przy zalanych posesjach prywatnych. Woda wdziera się też jednak do garaży oraz piwnic domów jednorodzinnych, ale i bloków. Nie oszczędza nawet budynków użyteczności publicznej, jak np. szkół. W Budziskach ulewny deszcz sprawił, że woda podtopiła kotłownię tamtejszej podstawówki.

Najgorsza sytuacja po obfitych opadach deszczu panuje w Raciborzu. - Tam odnotowaliśmy najwięcej zdarzeń - słyszymy od strażaków. Zalania nie omijają też jednak miejscowości w powiecie raciborskim. Równie trudna sytuacja była w Kornowacu.

Tam wichura pozbawiła mieszkańców prądu, a równoczesne opady deszczu sprawiły, że ich posesje zostały zalane, a z powodu braku prądu, mieszkańcy nie byli w stanie na własną rękę wypompowywać wody z pozalewanych posesji. Do pojedynczych akcji strażaków wzywano w pozostałych miejscowościach powiatu: we wspomnianych już Budziskach, Strzybniku, czy Nędzy.

- Nasze działania w tych interwencjach polegają na wypompowaniu wody z zalanych piwnic lub posesji - wyjaśniają strażacy KP PSP w Raciborzu, dodając, że czasem strażacy sprzątają także błoto, które wraz z deszczem "wpłynęło" na podwórko.

W sumie liczba interwencji podjętych przez straż pożarną w Raciborzu od początku ulew, które nad regionem przechodzą już od kilku dni, sięga nawet dwustu. I wszystko wskazuje na to, że licznik wyjazdów na tym się nie zatrzyma. IMGW wydało bowiem kolejne ostrzeżenie przed burzami, którym mają towarzyszyć intensywne opady deszczu.

- Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć silne opady deszczu od 20 mm do 35 mm oraz porywy wiatru do 70 km/h, punktowo do 80 km/h. Miejscami grad - prognozują synoptycy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej. Na terenie Raciborza i powiatu obowiązuje pierwszy stopień ostrzeżenia. Prawdopodobieństwo wystąpienia burz i ulew oszacowano na 80%.

od 7 lat
Wideo

Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto