Turze po powodzi 2010. Ile zrobiono?
- W 2010 roku ponad 200 domów zostało zalanych. Woda nie doszła jedynie do czterech gospodarstw. Mieszkańcy zdążyli wyremontować swoje domy po powodzi, każdy otrzymał pomoc w wysokości przynajmniej 6 tys. złotych. Aż strach pomyśleć, gdyby cała sytuacja miała się powtórzyć – mówi Marcelina Waśniowska, sołtys wsi Turze. Po katastrofie sprzed czterech lat odbudowano m.in most, który zawalił się w ciągu drogi powiatowej w kierunku na Rudę. - Podniesiono też wszystkie transformatory, by w razie czego nie zalała ich woda i we wsi, tak jak wówczas nie brakło prądu – dodaje Waśniowska. Nadleśnictwo wyremontowało też groble Łężczoka, które wówczas przepuszczały wode. - Turze zalała zarówno Odra, jak i tzw. "wody leśne" – dodaje Waśniowska. Dziś jest bezpieczniej niż 4 lata temu, ale Raciborszczyzna naprawdę odetchnie z ulgą, gdy zostanie wybudowany zbiornik Racibórz Dolny, który ma być gotowy w 2017 roku, czyli 20 lat po wielkiej poowodzi w 1997 roku.
Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?