Tragedia w Nędzy k. Raciborza. 85-latka wyszła z domu i nie wróciła. Seniorka nie żyje. Jej ciało znaleziono w studni

Niewyobrażalna tragedia w niewielkiej Nędzy nieopodal Raciborza. Nie żyje 85-letnia kobieta, której poszukiwano od kilkunastu godzin. Kobieta ostatni raz była widziana przez członków rodziny w poniedziałek, 25 października w godzinach popołudniowych.

Starsza kobieta miała wyjść z domu i już do niego nie wrócić. Długa nieobecność, a także sędziwy wiek zaginionej sprawił, że seniorki gorączkowo poszukiwano.

Niestety, po niespełna dobie od poszukiwań dokonano makabrycznego odkrycia. We wtorek, 26 października, około godziny 5:55 ciało kobiety znaleziono w przydomowej studni, znajdującej się na terenie zamieszkiwanej przez niej posesji najprawdopodobniej znalazła rodzina.

Na miejsce wezwano policjantów, a także inne służby ratownicze. Między innymi trzy zastępy straży pożarnej z Raciborza oraz Specjalistyczna Grupa Ratownictwa Wysokościowego z Jastrzębia-Zdroju.

- Nasze działania polegały na rozstawieniu trójnogu ratowniczego, opuszczeniu się do studni i wydobycia ciała kobiety - relacjonuje bryg. Roland Kotula z KP PSP w Raciborzu. - Ze względu na widoczne plamy opadowe świadczące o zgonie kobiety odstąpiono od udzielania pierwszej pomocy - dodaje bryg. Kotula.

Jak informują policjanci, okoliczności śmierci 85-letniej kobiety pozostają na razie nieznane. Odpowiedzi na pytanie, jaka jest przyczyna tragedii szukają śledczy.

- Na miejscu wciąż działają policjanci pod nadzorem prokuratora. Zlecona zostanie też sekcja zwłok - wyjaśnia nadkom. Mirosław Szymański, oficer prasowy KPP w Raciborzu, który dodaje, że żadna z ewentualnych przyczyn śmierci kobiety nie jest wykluczana.