- To będzie zdecydowanie najlepszy mecz rundy wiosennej. Wrocław znów jest mocny. Obecnie to najlepsza po naszej drużyna biorąca udział w rozgrywkach ekstraligi - mówi Remigiusz Trawiński, trener RTP Unia Racibórz. Wrocławianki odrabiają straty z jesieni, gdy nie dysponowały najwyższą formą. Dziś do wicelidera w tabeli, zespołu Medyk Konin, brakuje im sześć punktów. Dlatego mają o co walczyć. - Nas już nie dogonią, ale Konin ma jeszcze szansę. Wrocław ma o co grać. Dlatego w sobotę będzie w Raciborzu ciekawie - zapowiada Trawiński.
Dodaje, że rywalki pod okiem nowego trenera zrobiły spore postępy. - Podczas rundy wiosennej sporo straciły w związku z zawieruchą związaną ze zmianą trenera. W lecie w zasadzie trenowały same. To odbiło się na ich grze. Teraz kłopoty mają już za sobą. Poza tym do drużyny wróciły podstawowe zawodniczki - dodaje Trawiński. Jednak raciborzanki nie mają zamiaru oddać koleżankom z Wrocławia punktów, których te tak bardzo teraz potrzebują, i zapowiadają walkę o zwycięstwo.
- Za tydzień, 1 maja zagramy u siebie z ekipą z Warszawy i chcemy już wówczas świętować drugie z rzędu mistrzostwo Polski. Gdy wygramy spotkania z Wrocławiem i Warszawą, cztery następne mecze będą już spotkaniami o przysłowiową pietruszkę. Mistrzowski tytuł będziemy mieć już w kieszeni - dodaje Trawiński.
Unitki powoli koncentrują się już na przyszłych meczach w ramach europejskiej Ligi Mistrzyń, a także spotkaniach reprezentacji Polski.
24 czerwca na stadionie Ośrodka Sportu i Rekreacji w Raciborzu biało-czerwone zagrają z Bośnią i Hercegowiną w ramach eliminacji do Mistrzostw Świata. Organizacja tego meczu została już oficjalnie przyznana naszemu miastu.
Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
