Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Strażacy z całego regionu grają dla Samuelka. W specjalnej skarbonce dla małego wojownika jest już ok. 5 tysięcy złotych

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
Na terenie szkoły podstawowej w Świerklanach trwa halowy turniej piłkarski strażaków z całego regionu, którzy wybiegając na boisko, wsparli w leczeniu małego Samuelka z Rybnika. Chłopczyk przebywa obecnie w szpitalu w Barcelonie gdzie mierzy się z zabójczym rakiem - neuroblastomą.

Strażacy z powiatu rybnickiego - gminy Gaszowice, Czerwionki-Leszczyn, a także z samego Rybnika, Żor czy nawet z Rudy Kozielskiej w powiecie raciborskim - rywalizują w charytatywnym turnieju piłkarskim w Świerklanach. Dochód z imprezy w całości zostanie przeznaczony na leczenie małego Samuela z Rybnika, który zmaga się z neuroblastomą. Każda z drużyn wpłaciła wpisowe - po 250 zł - od drużyny do specjalnej, strażackiej skarbonki. Swoją część dorzucili strażacy z PSP w Rybniku. Na miejscu trwa sprzedaż ciast, kawy, a w planach jest także licytacja koszulek - Bayernu Monachium i Górnika Zabrze. Dochód z licytacji też zasili konto zbiórki.

Jak wiadomo, obecnie Samuelek przebywa w szpitalu w Barcelonie. Jest już po podaniu piątej dawki chemii. Ten etap leczenia dzielny chłopczyk znosi bardzo źle. - Stan Samuela pogorszył się już 4 dni po zakończeniu wlewu... Pojawiły się rany w układzie pokarmowym oraz podrażnienie i obrzęk w jamie ustnej. Nasze dziecko bardzo cierpi. Dawki morfiny jest podwyższana. Morfinę ma podłączoną dożylnie przez urządzenie, które wtłacza co 10 minut odpowiednią porcję tego mocnego leku w żyłki Samuelka. A jednak ciągle za mało... Ostry ból przychodzi nagle i przewyższa działanie leku - piszą rodzice maluszka, którzy oczywiście towarzyszą mu w trakcie leczenia w Barcelonie. - Samuelek ma także podawane antybiotyki z powodu infekcji, która powoduje wysoką gorączkę. Cały czas walczymy z temperaturą. Ma też podawane leki przeciwwymiotne, bo pojawiły się też mdłości i wymioty. Samuel nie jest w stanie jeść. Znajduje się na pograniczu minimalnej wagi. Ciągle chudnie. Jest bardzo słaby...- dodają.

Już dziś wiadomo, że po zakończonej właśnie dawce chemii, Samuela czeka teraz operacja. - Mamy wyniki tomografii komputerowej, na której widać, że niestety masy resztkowe neuroblastomy jeszcze są w brzuszku Samuelka. We wtorek popołudniu odbędzie się operacja. Od wyniku operacji zależy, czy Samuela czeka jeszcze jedna chemia. Jeśli chirurdzy będą pewni, że wycieli wszystko - chemii nie będzie. Oby się powiodło - mówią rodzice.

Na leczenie małego rybniczanina w hiszpańskiej klinice potrzeba około 2,7 mln zł. Kwota na koncie chłopca w popularnym portalu siepomaga.pl rośnie, ale do końca zielonego paska jeszcze sporo brakuje. Do tej pory udało się zebrać ponad 1,8 mln zł, ale potrzeba jeszcze ok. 825 tysięcy złotych. Wojownikowi możesz pomóc przychodząc na turniej, licytując fanty, kupując ciasteczka, lub też wpłacić na jego konto choćby złotówkę ZBIÓRKA DLA SAMUELKA

od 7 lat
Wideo

Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na rybnik.naszemiasto.pl Nasze Miasto