18+

Treść tylko dla pełnoletnich

Kolejna strona może zawierać treści nieodpowiednie dla osób niepełnoletnich. Jeśli chcesz do niej dotrzeć, wybierz niżej odpowiedni przycisk!

Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

RCK Racibórz zabrał w podróż Muzycznym Orient Expressem [FOT]

Alek, RCK Racibórz
RCK Racibórz: Muzyczny Orient Express
RCK Racibórz: Muzyczny Orient Express RCK Racibórz
Jak było? Proszę pani, mnie to by się teraz zimny prysznic przydał! - pan Damian z Raciborza mówi, że na tak "gorącym" koncercie jeszcze nie był! Raciborskie Centrum Kultury zabrało publiczność w podróż "Muzycznym Orient-Expressem"! To był fantastyczny wieczór w RCK Racibórz.

Publiczność dosłownie szalała! Razem z artystami śpiewała największe przeboje, absolutne "hiciory" ABBY, Julio Iglesiasa, czy Boney M. Utwory w różnych językach i rytmach. Publiczność rozgrzana "gorącymi" przebojami, które zna każdy. - Było fantastycznie! Nie mogłam ustać w miejscu! - mówi pani Andżelika, która karnawał chciała zakończyć właśnie "Muzycznym Orient Expressem".

Na scenie wystąpili: piosenkarka Aleksandra Stano, występująca w kraju i za granicą, biorąca udział w wielu projektach i koncertach różnych wykonawców, m.in.: Golec u’orkiestry, Ewy Urygi, Grażyny Łobaszewskiej, czy Krzysztofa Kiljańskiego. - Ten koncert udowodni jak wiele krajów w tak krótkim czasie możemy zwiedzić - mówiła Aleksandra Stano przed koncertem.

Wulkanem energii był Dawid Kartaszewicz, znany szerszej publiczności z serialu "Barwy szczęścia", a raciborzanie mieli okazję poznać go wokalnie podczas koncertu poświęconego twórczości Agnieszki Osieckiej i Jonasza Kofty. - Co liczy się na scenie poza poprawnym wykonaniem utworu? Trzeba po prostu rozumieć i czuć o czym się śpiewa. Ważne są emocje, które pozwolą nieść nie tylko nas na scenie, ale i publiczność - mówił artysta.

W wywiadzie pytano go również o reakcje publiczności, fanów, o sympatię otoczenia. - Sytuacje bywają przeróżne i często bardzo zabawne. Zdradzę, że w tym roku byłem na pielgrzymce w Częstochowie. Podczas apelu, podeszła do mnie pani z lokalnego Koła Gospodyń Wiejskich, spytała, czy mógłbym się podpisać na desce do krojenia mięsa - śmieje się aktor.

Ogromną niespodzianką dla raciborskiej publiczności był występ w RCK Racibórz raciborzanki piosenkarki Ewy Becli. Artystka tu ukończyła szkołę muzyczną w klasie fortepianu. Następnie trafiła do Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk, który był jej prawdziwą szkołą wokalnego przetrwania. Potem Zespół Pieśni i Tańca Mazowsze. Koncerty. Wiele koncertów na całym świecie. Gdy w końcu lat siedemdziesiątych trafiła do Londynu, zagościła w nim na dłużej. Tam mieszka do dziś. To był dla artystki wieczór ogromnych wzruszeń, spotkań dawnych przyjaciół, a nawet nauczyciela z klasy fortepianu pana Pawła Kowola! - Móc wystąpić w swoim rodzinnym mieście, to dla mnie ogromne święto! Tym bardziej, że towarzyszą mi bliscy ludzie. Pan Kowol jest najwspanialszym nauczycielem w całym życiu! - mówiła wzruszona.

Ze sceny popłynęły rytmy tanga, walca, habanery, samby, milongi, przyprawionej nutą romantycznej ballady latynoskiej, bolera, rumby. Wokalistom towarzyszył zespół instrumentalistów BIG4BAND.

Po koncercie były autografy i wspólne zdjęcia. - W Raciborzu i waszym centrum kultury bywam często, ale tego koncertu nigdy nie zapomnę. I proszę to koniecznie napisać - prosiła pani Teresa z Pszowa.

od 12 lat
Wideo

Bohaterka Senatorium Miłości tańczy 3

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto