Racibórz: wypadek autobusu i osobówki. Kilkanaście osób rannych. Konieczne było użycie specjalistycznego sprzętu! To jedynie ćwiczenia

Poważny wypadek z udziałem pełnego pasażerów autobusu oraz niewielkiej osobówki. Rannych jest kilkanaście osób. Konieczne jest ich wydobycie, gdyż autobus runął na samochód i nie mogą wyjść o własnych siłach. Sytuacja jest bardzo poważna.

Na miejsce skierowano znaczne siły strażaków, zarówno Państwowej Straży Pożarnej, jak i jednostek Ochotniczych z raciborskich gmin. W akcji wspierają ich jednostki zawodowe z Bielska-Białej, Dąbrowy Górniczej, a także Zespoły Ratownictwa Medycznego z Raciborza.

- Wydobycie osób poszkodowanych wymaga użycia specjalistycznego sprzętu ratowniczego. Konieczne jest przeprowadzenie segregacji rannych „triaż” - relacjonuje bryg. Roland Kotula, oficer prasowy KP PSP w Raciborzu.

Na szczęście ten dramatyczny scenariusz nie ziścił się naprawdę. Na wypadek jednak, gdyby się wydarzył wolą być przygotowani strażacy z Raciborza, którzy zorganizowali, a także wraz ze wspomnianymi jednostkami wzięli udział w ćwiczeniach "Autobus".

Jak zaznaczają raciborscy strażacy, przeprowadzenie ćwiczeń miało kilka założeń. Chodziło między innymi o doskonalenie prowadzenia działań ratowniczych wypadku drogowego jako zdarzenia masowego.

- Celem ćwiczeń było też sprawdzenie różnych technik wykorzystania posiadanego sprzętu ratowniczego oraz metod uwalniania osób poszkodowanych z pojazdów, doskonalenie przeprowadzania segregacji rannych „triaż” oraz udzielania kwalifikowanej pierwszej pomocy, czy współpraca ze Specjalistyczną Grupą Ratownictwa Technicznego oraz Zespołami Ratownictwa Medycznego i Policją - wylicza bryg. Kotula z raciborskiej straży pożarnej.