Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Racibórz w śmieciach. Lenk przeprasza

Aleksander Król
Racibórz w śmieciach
Racibórz w śmieciach Myśliwy Robert
W Raciborzu nikt nie spodziewał się, że mieszkańcy w tak dużym stopniu zaczną segregować śmieci. Efekt? Odpady wysypują się z dzwonów i walają się po raciborskich osiedlach. Racibórz w śmieciach tonie. Prezydent Lenk przeprasza.

Racibórz w śmieciach. Lenk przeprasza

- Za pośrednictwem Waszego portalu chciałem przeprosić mieszkańców. W czwartek sytuacja wróci do normy. Przedsiębiorstwo z Rudy Śląskiej, które wygrało przetarg, zostało zobligowane do tego - mówi Mirosław Lenk, prezydent Raciborza. Przyznaje, że nie spodziewano się, że aż tylu mieszkańców będzie segregowało śmieci. - Dziękuję za to raciborzanom. Przewidywaliśmy, że wiele osób będzie segregowało, ale nie spodziewaliśmy się aż takiej skali. W efekcie mamy 4, a nawet 5 razy więcej segregowanych odpadów niż do lipca tego roku - mówi Lenk.
Tłumaczy, że w lipcu nie było większych problemów z odbiorem odpadów segregowanych. Zaczęły się w sierpniu, gdy zrobiło się upalnie. - Na dodatek wystąpiła awaria jednego samochodu z żurawiem do podnoszenia dzwonów - mówi Lenk. Zapowiada, że zwiększona zostanie ilość dzwonów na odpady segregowane.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto