Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Racibórz: W mieście powstał nowy mural "Synagoga". Obok tego dzieła sztuki ulicznej nie można przejść bez emocji

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
Jest dziełem niesamowitym. Zmuszającym do refleksji i takim, obok którego nie można przejść obojętnie. W Raciborzu odsłonięto niezwykły mural o nazwie „Synagoga”. Powstał z szacunku do wkładu i losów społeczności żydowskiej w dziejach Raciborza.

Powstał przy ulicy Szewskiej w Raciborzu. I jest tak efektownym i inspirującym dziełem sztuki ulicznej, że nie sposób przejść obok niego obojętnie, bez emocji. Mowa o nowym muralu, który zdobi jedną z kamienic. To praca artysty Ryszarda Paurowskiegoo o nazwie „Synagoga”, kolejny po Panoramie Raciborza (przy ul. Chopina) mural, który ma zachęcać do odkrywania Raciborza, jego historii .

- Od dłuższego czasu przy wsparciu Architekt Miejskiej, Miejskiej Konserwator Zabytków oraz Wydziału Promocji, Kultury, Turystki i Sportu pracujemy nad tym aby historyczne centrum Raciborza było atrakcyjne zarówno dla mieszkańców jak i turystów. Staramy się dodać naszej starówce nowych walorów między innymi poprzez prace raciborskich artystów. Nie mniej istotny jest wymiar edukacyjny podejmowanych przez nas działań - podkreśla wiceprezydent Dawid Wacławczyk. W grudniu na ścianie muzeum przy ulicy Chopina powstał mural, przedstawiający XVIII wieczny Racibórz. Wcześniej w zakątku ulicy Różanej pojawiły się kolorowe skrzydła, przy których mieszkańcy i turyści mogą robić sobie pamiątkowe, anielskie zdjęcie. - Bardzo zależało mi na tym, aby mural który powstanie przy ul. Szewskiej był zakorzeniony w historii i tożsamości Raciborza. Stąd zadaliśmy artyście temat „Synagoga” nawiązujący do budynku, który stał kilkanaście metrów dalej. To, co kiedyś mogło dzielić ludzi, dziś staje się miejscem zetknięcia wielokulturowości i różnorodności. Miejscem otwartym na dialog - mówi wiceprezydent Dawid Wacławczyk.

Ponieważ w miejskich archiwach nie zachowały się ilustracje wnętrz raciborskiej synagogi, pierwowzorem malowidła na Szewskiej jest wnętrze synagogi w Leżajsku. Ta raciborska została podpalona w czasie tzw. Nocy Kryształowej, a jej ruiny rozebrano w latach 50-tych XX wieku.

Malowidło powstawało blisko miesiąc. To była ciężka praca.

- Najważniejsza jest stu procentowa koncentracja, musiałem pokonać zmęczenie”. Praca nad takim wielkoformatowym malowidłem jest jak maraton. To hartuje. Jestem rzemieślnikiem, ale potrzebna jest mi swoboda i zaufanie. Dziękuję za nie. Czy jestem zadowolony? Jasne! - odpowiada Ryszard Paurowski - absolwent PWSZ na kierunku grafika użytkowa w Raciborzu oraz grafika warsztatowa katowickiej ASP.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Debata prezydencka o Gdyni. Aleksandra Kosiorek versus Tadeusz Szemiot

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto