Racibórz: tragiczny pożar pustostanu przy ul. Kościuszki. Nie żyje 51-latka. Kobieta spłonęła. Przyczynę pożaru ustalają policjanci

Wszystkie służby ratownicze - dwa zastępy straży pożarnej, policja oraz zespół ratownictwa medycznego - zostały postawione na równe nogi w piątek, 18 marca, około godziny 22:59, gdy wpłynęła do nich informacja o pożarze w Raciborzu. Ogień wybuchł w pustostanie przy ul. Kościuszki. Jak wynikało ze zgłoszenia wewnątrz przebywały dwie osoby bezdomne.

Jedna z nich szczęśliwie zdołała się ewakuować jeszcze przed przyjazdem służb i jej życiu nie zagrażało niebezpieczeństwo. Kiedy na miejscu pojawili się strażacy, natychmiast przystąpili do akcji gaśniczej. Ogniem objęta była część budynku o powierzchni 120 metrów kwadratowych.

- Podjęto działania gaśnicze polegające na podaniu prądu wody, a po ugaszeniu pożaru dokonano oddymienia budynku - relacjonuje bryg. Roland Kotula, oficer prasowy KP PSP w Raciborzu, dodając, że zadaniem strażaków było także oświetlenie budynku, gdy swoje działania prowadzili w nim policjanci.

Niestety, mimo szybkiej reakcji służb nie udało się uratować życia przebywającej w pustostanie 51-latki. - Kobieta przebywała na samym końcu pomieszczenia - wyjaśnia bryg. Kotula. Gdy strażakom udało się do niej dotrzeć, zwłoki kobiety były już zwęglone.

Jak na razie nie wiadomo, co było przyczyną pożaru. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi raciborska policja.