- Proszę przyjechać do Raciborza na ulicę Książęcą. Tam tylko jest piaskownica, obok śmietnik i parking. W śmietniku dzieci zrobiły sobie plac zabaw, na parkingu zaś niebezpiecznie. "Masakra!" - napisał internauta o pseudonimie "jac" pod naszym tekstem o placach zabaw w Raciborzu, opublikowanym niedawno na stronie: raciborz.naszemiasto.pl.
O interwencje naszych dziennikarzy prosiła też "matka": - Zapraszam na podwórko przy ul. Stalmacha. W ogóle nie można nazwać tego miejsca placem zabaw, chyba, że parkingiem. Potrafią auta zaparkować centralnie w piaskownicy. Kilkakrotne interwencje nic nie dają. Takimi dzielnicami nikt się nie interesuje. Dobrze, że niedaleko jest park Jordanowski, można tam spotkać butelki, ale mają się dzieci jeszcze gdzie bawić - pisze matka.
Sprawdziliśmy, rzeczywiście nie jest dobrze. Zresztą przy ul. Stalmacha znajduje się więcej tak zwanych placów zabaw. Marnie prezentuje się również ten między blokami przy ul. Plac Bohaterów. W piaskownicy leżą potłuczone butelki po piwie.
- Na pewno nie przyprowadziłabym tu swoich wnuczek. Jest niebezpiecznie Nie dość, że w piachu jest szkło, to dzieci nie mają za bardzo tu czego robić. Przydałyby się jakieś nowe zabawki - mówi Maria Gawlik, która mieszka w okolicy.
A podobno dzieci tu nie brakuje. - W mojej klatce jest kilkoro, bawią się nawet same w piaskownicy, bo podwórko jest pod blokiem. Pewnie ich rodzice nawet nie wiedzą, że jest szkło. Przecież nikt nie sprawdza, co tu wrzucono każdego dnia. A dzieciakom jest wszystko jedno. Kiedyś może dojść do tragedii - zauważa pani Anna. Przyznaje, że wieczorami na ławeczce przy piaskownicy siedzą nieco "starsze dzieci" i nierzadko piją alkohol.
Mieszkańcy mają nadzieję, że place zabaw zostaną przynajmniej posprzątane. Powinna dopilnować tego straż miejska, która w ostatnim czasie skontrolowała ponad 100 takich miejsc. Funkcjonariusze wysłali pisma do zarządców, by naprawili usterki, wszędzie tam, gdzie je znaleźli. Mają na to czas dwa tygodnie.
* A jak wygląda Wasz plac zabaw?
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
