Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Procesje konne w Bieńkowicach z lat 60.,70. ARCHIWALNE ZDJĘCIA

Jacek BOMBOR
Procesje konne Bieńkowice sprzed lat (lata 60.,70.)
Procesje konne Bieńkowice sprzed lat (lata 60.,70.) arc. Gerarda Stoszka i Jana Glenca
Procesje konne w Bieńkowicach z lat 60.,70. ARCHIWALNE ZDJĘCIA. Procesję konną w poniedziałek wielkanocny tradycyjnie organizują w Bieńkowicach w gminie Krzyżanowice, Sołtys Roman Herber pomógł nam dotrzeć do domowych archiwaliów mieszkańców: zobaczcie procesje sprzed 30,40 a nawet 50 lat.

Procesje konne w Bieńkowicach z lat 60.,70. ARCHIWALNE ZDJĘCIA

Procesję konną w poniedziałek wielkanocny tradycyjnie organizują w Bieńkowicach w gminie Krzyżanowice, Sołtys Roman Herber pomógł nam dotrzeć do domowych archiwaliów mieszkańców: zobaczcie procesje sprzed 30,40 a nawet 50 lat.

W Bieńkowicach o 12.30 w poniedziałek wielkanocny odbędzie się zbiórka uczestników przy ulicy Pomnikowej. Wymarsz o 13, a zakończenie o 14.30. Natomiast tradycyjne wyścigi konne nastąpią przy Odrzańskiej. Na 15.45 odbędą się w kościele nieszpory.

W tym roku my będziemy mieli 70 koni. Widzę zapał ludzi, którzy chcą kontynuować tradycję. Oczywiście wybierzemy najwierniejszego uczestnika procesji, ale nie zdradzę, kto to będzie. To zawsze niespodzianka – dodaje sołtys i zaprasza mieszkańców, nie tylko Raciborszczyzny. – Mamy nadzieję na piękną pogodę, dobrze spędzić po modlitwie czas. Przez cały dzień przy restauracji „Rege” będzie się odbywał festyn. Wieczorem natomiast zabawa. Niech to będzie czas radości i świętowania – zachęca do udziału sołtys.

I przyznaje, że jest dumny, że może uczestniczyć w tym wydarzeniu.
- Mamy mieszkańców, którzy od ponad 60 lat uczestniczą w procesji, są hodowcami i miłośnikami koni. Niektórzy utrzymują konie tylko po to, aby co roku uczestniczyć w tej pięknej tradycji. Na miejscu mamy również muzeum, izbę pamięci, w której można zobaczyć najstarsze zdjęcia z tej procesji - mówi sołtys. Długo by wymieniać mieszkańców, dla których procesja to ważny dzień.

Jest Maksymilian Galda, hodowca i miłośnik koni, wieloletni jej uczestnik. Jest kochająca konie Michaela Karpisz, trenująca skoki przez przeszkody. I Gerard Stoszek, który już ponad 50 razy uczestniczył w procesji, kolekcjonuje stare zdjęcia z ich przebiegu. Wszyscy znają Alfreda Grzybka, który od wielu lat jeździ w trójce z krzyżem na czele procesji, a dziś uczestniczą w niej także jego wnuki. I jego brata Gerarda, który od wielu lat prowadzi modlitwy na wozie i modlitwy pod przydrożnymi krzyżami.
- Jedno wiem na pewno, z takimi ludźmi u nas procesje nie zaginą - uważa sołtys.

ZOBACZCIE ZDJĘCIA z archiwum domowego Gerarda Stoszka i Jana Glenca. Pokazujemy je na tle procesji z ub. roku (z arch. Romana Herbera). PORÓWNAJCIE JE Z TYMI SPRZED LAT.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Procesje konne w Bieńkowicach z lat 60.,70. ARCHIWALNE ZDJĘCIA - Racibórz Nasze Miasto

Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto