Powiat Raciborski podpisał umowę sponsorską z wyśmienitą biegaczką Justyną Święty-Ersetic

Skąd ten pomysł? - Reprezentujący stanowisko całego Zarządu Powiatu, starosta raciborski stara się praktycznie i realnie wspomagać utalentowanych sportowców z naszej ziemi, nie tylko tych początkujących wśród dzieci i młodzieży, ale również odnoszących sukcesy zawodowców. W zamian, za ich pośrednictwem, pragnie budować coraz silniejszą pozycję powiatu oraz jego pozytywny i bardziej rozpoznawalny wizerunek - słyszymy w starostwie powiatowym w Raciborzu.

Multimedalistka, niedawna królowa Igrzysk Olimpijskich z Raciborza to idealna kandydatka do tej współpracy, bo nie dość, że to niezwykle utalentowana, pracowita zawodniczka, to równocześnie niezwykła osobowość i kobieta, która śmiało może być wzorem dla innych. - Dlatego „Twarz Powiatu” nosi teraz właśnie jej imię i nazwisko - podkreślają urzędnicy.

Warto dodać, że Justyna Święty-Ersetic jest drugim po uprawiającym zapasy Ryszardzie Wolnym, sportowcem z Raciborza, który zdobył medal olimpijski, nie wspominając już o dotychczasowych osiągnięciach światowej klasy lekkoatletki. Jej tegoroczny udział w igrzyskach w Tokio zakończył się złotem w sztafecie mieszanej i srebrem w sztafecie kobiecej.

Dumni z takiej postawy mieszkanki Raciborza urzędnicy, już w sierpniu z jednogłośnym poparciem radnych, uroczyście przyznali jej kolejny medal. Tym razem było to wyróżniające wyłącznie wybitne postaci odznaczenie „Zasłużony dla Powiatu Raciborskiego”.

W rodzinnym mieście popularna biegaczka jest dosłownie uwielbiana. Kiedy po Igrzyskach w Tokio wróciła do kraju, na uroczyste jej powitanie na stadionie przy ulicy Zamkowej w Raciborzu przyszło kilkuset mieszkańców. Śpiewali sto lat, robili zdjęcia, opowiadali o wzruszeniu, które swoim występem zawodniczka im zafundowała. - Nie spodziewałam się takiego przyjęcia - mówiła wówczas wzruszona biegaczka robiąc rundę honorową po bieżni, na której zdarza się jej trenować, przebywając w rodzinnym mieście pomiędzy obozami czy ważnymi zawodami.