Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Postrach kierowców w Raciborzu

Aleksander Król
aleksander król
Policjanci z Raciborza mają już nieoznakowane auto z wideorejestratorem. Siedzieliśmy w środku nowego opla i radzimy - lepiej skończyć z brawurą!

Uwaga kierowcy! Lepiej ściągnijcie nogę z gazu na ulicach Raciborza. Po raz pierwszy na drogach całego powiatu kręcone są filmy z mieszkańcami w roli głównej. Nasi policjanci mają już nieoznakowane auto z wideorejestratorem! Wypożyczony z Komendy Wojewódzkiej Policji w Katowicach opel vectra właśnie wyjechał z garażu.

- Fotoradary, które stawia się przy drogach mają ograniczone możliwości. Radiowóz wyposażony w kamery może zarejestrować wiele wykroczeń - nie tylko nadmierną prędkość, ale także na przykład wyprzedzanie na linii ciągłej, czy rozmowy przez telefon komórkowy podczas jazdy - zauważa młodszy aspirant Grzegorz Krupa z wydziału ruchu drogowego komendy policji w Raciborzu, jeden z kierowców, którzy będą jeździli nowym oplem.

Raciborzanie powinni mieć się na baczności, bo teraz nawet jedna brawurowa wyprawa może kosztować nas utratę prawa jazdy. Tym bardziej, że nieoznakowany opel będzie pojawiać się tam, gdzie kierowcy nagminnie łamią przepisy.

Sprawdziliśmy, samochód wyposażony jest w dwie kamery - jedna znajduje się za tylną szybą, a druga z przodu. - W kabinie nie mamy trzeciej kamery, to nie jest program telewizji TVN - zauważa Mirosław Szymański, rzecznik raciborskiej policji, ale dodaje, że wewnątrz auta nagrywany jest dźwięk. Dlatego lepiej uważać na to co się mówi, gdy funkcjonariusze poproszą kierowcę do radiowozu, by zobaczył sobie filmik. Kamery obsługuje pasażer, bo kierowca musi skupić się na jeździe - funkcjonariusze, którzy będą siadać za kółkiem opla przeszli specjalny kurs "nieco ostrzejszej jazdy" w Legionowie.

Gdy popełnimy wykroczenie, raczej nie zobaczymy koguta na dachu, choć jest na wyposażeniu auta. Niebieskie stetoskopy auto ma umieszczone w zderzaku, a także za tylną szybą. Na tylnej desce jest też mała, wysuwana tablica, na której policjanci mogą wyświetlać odpowiednie komunikaty, np.: "policja", a dla obcokrajowców - "police", "jedź za mną" albo "zatrzymaj się". Nie warto też próbować ucieczki, bo opel ma 250 koni mechanicznych i wyciąga 250 kilometrów na godzinę.

Co na to raciborzanie? - Nareszcie w mieście będzie bezpieczniej. Na ulicy Głubczyckiej kierowcy pędzą jak diabły, teraz może się opamiętają - mówi Marlena Potoczny z Raciborza. Jednak nie wszyscy się cieszą. - Lepiej niech policja karze zarządców dróg, bo na dziurach można się zabić. Ja staram się jeździć ostrożnie, ale jak ktoś ma pecha, zawsze mogą się do czegoś doczepić - mówi Karol Wita, kierowca białego mercedesa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Obwodnica Metropolii Trójmiejskiej. Budowa w Żukowie (kwiecień 2024)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto