Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Policjanci z Raciborza ratowali ludzi z płonącego budynk. Pomógł pracownik stacji benzynowej

Redakcja
"Nawet z narażeniem życia..." te słowa roty ślubowania znajdują swoje odzwierciedlenie w codziennej służbie policjantów. W sobotę późną nocą doszło do pożaru pustostanu przy ul. Nowomiejskiej w Raciborzu. Mundurowy z zespołu patrolowo-interwencyjnego wszedł do płonącego budynku. Wewnątrz znajdowały się 3 osoby, które dzięki szybkiej reakcji raciborskich stróżów prawa oraz pracownika stacji benzynowej, który również ruszył z pomocą, zostały wyprowadzone na zewnątrz. Ich zdrowiu nie zagraża niebezpieczeństwo.

Do niebezpiecznych wydarzeń doszło w sobotę 8 lutego późną nocą. Około godziny 3.20 sierż. sztab Michał Wieczorek i sierż. sztab. Piotr Kolodziej, na co dzień policjanci Zespołu Patrolowo-Interwencyjnego KPP Racibórz, zostali skierowani na stację paliw na Placu Mostowym w Raciborzu, gdzie miał się znajdować mężczyzna z poparzonym ciałem i nadpaloną odzieżą.

Policjanci w rozmowie z nim ustalili, że spał w pustostanie mieszczącym się przy ul. Nowomiejskiej, a gdy się obudził, jego ubranie było zajęte ogniem. Mężczyzna zdołał wyjść z budynku i pobiegł na pobliską stację, aby wezwać pomoc - informuje komisarz Mirosław Szymański, oficer prasowy raciborskiej policji.

Stróże prawa wezwali kolejne służby ratunkowe. Sierż. sztab. Wieczorek udzielił poszkodowanemu pierwszej pomocy, natomiast sierż. sztab. Kolodziej wraz z pracownikiem stacji paliw, który postanowił ruszyć z pomocą, udali się we wskazane miejsce, aby sprawdzić, czy innym osobom nie zagraża niebezpieczeństwo.

W pobliżu budynku ujawnili kolejną poparzoną osobę, której pierwszej pomocy udzielił pracownik stacji. Poszkodowani nie byli w stanie określić, ile osób może znajdować się w środku.

- Policjant, wiedząc, że w pustostanie mogą przebywać osoby potrzebujące pomocy, bez wahania wszedł do palącego się budynku. Wewnątrz odnalazł 3 osoby leżące na podłodze. Mundurowy obudził ich i pomógł im bezpiecznie opuścić budynek - mówi Szymański.

Poszkodowani zostali przekazani pod opiekę ratowników medycznych, a palącym budynkiem zajęli się strażacy.

Ze wstępnych ustaleń wynika, że do pożaru doszło z powodu nieostrożnego obchodzenia się ogniem przez osoby znajdujące się w środku budynku. Na szczęście dzięki szybkiej i skutecznej akcji ratowniczej przeprowadzonej przez policjantów i bohaterskiego pracownika stacji beznynowej, życie wszystkich poszkodowanych osób zostało uratowane.

Komendant Powiatowy Policji w Raciborzu insp. Łukasz Krebs dziękuje za okazaną pomoc pracownikowi pobliskiej stacji paliw, który bez wahania włączył się do interwencji policjantów, aby ratować życie i zdrowie innych osób.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto