Piłkarze z Rud zrobili prezent dzieciom z Pogrzebienia

- Bardzo się cieszymy, że piłkarze z Rud wybrali właśnie naszą placówkę i zrobili podopiecznym świąteczny prezent. Większość z nich to chłopcy, którzy nie kryli radości z wizyty zawodników - mówi siostra Rozalia Krzyżewska, dyrektor Wielofunkcyjnej Placówki Opiekuńczo-Wychowawczej w Pogrzebieniu. - Naszym chłopakom bardzo przyda się ten sprzęt, tym bardziej, że mamy tu małą salę gimnastyczną, a w lecie młodzież może korzystać z boisk - dodaje.

Przypomnijmy, Ludowy Klub Sportowy Buk Rudy, jak co roku wydał kalendarz ścienny ze zdjęciami swoich drużyn, jednak tym razem dochód z jego sprzedaży postanowiono przeznaczyć na dom dziecka.

Akcja przerosła oczekiwania piłkarzy i działaczy. Kalendarz z podobiznami trampkarzy, juniorów i seniorów sprzedawały całe Rudy.

- Chyba najwięcej kalendarzy sprzedali nasi najmłodsi zawodnicy, którzy bardzo zaangażowali się w całe przedsięwzięcie. Ich postawa jest godna uznania tym bardziej, że pierwotnie dochód ze sprzedaży kalendarzy miał być przeznaczony właśnie na drużynę trampkarzy. Nie dość, że nie dostali nowych piłek, to jeszcze z takim zapałem pomagali innym - mówi Michał Wilk, kierownik LKS Buk Rudy. Piłkarzom udało się zebrać 1340 złotych, a resztę - by było równe 1,5 tysiąca złotych - dołożył sponsor, czyli sklep sportowy z Kędzierzyna-Koźla, w którym zaopatrują się zawodnicy z Rud.

• Czytaj więcej w piątkowym wydaniu Dziennika Zachodniego.