Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Park Roth w Raciborzu. W stawie dzieci moczą nóżki i ryzykują

Aleksander Król
Park Roth w Raciborzu. Kąpiele w stawie
Park Roth w Raciborzu. Kąpiele w stawie Aleksander Król
Prowadzące do stawu w Park Roth w Raciborzu schodki są swego rodzaju "zaproszeniem do wody". Korzysta wielu, dzieci moczą nóżki, chlapią się wodą i sporo ryzykują. W Sanepidzie przyznają, że woda może być niebezpieczna

Park Roth w Raciborzu - zielona oaza w centrum miasta

Park Roth, zielona oaza w centrum miasta, to ulubione miejsce spacerowe raciborzan. W cieniu można schować się przed skwarem, a prowadzące od sceny schodki do stawu stanowią swego rodzaju "zaproszenie do wody". Korzysta wielu, dzieci chętnie moczą nóżki, chlapią się wodą i… sporo ryzykują.

Woda w parku Roth zagraża zdrowiu

- Staw w Parku Roth w Raciborzu nie jest kąpieliskiem, przez co nie jest objęty naszym nadzorem. Nie badamy tej wody. Trudno stwierdzić, co tam może się znajdować, zakwity, glony, sinice. Przy takich temperaturach, wszystko jest możliwe - mówi Karina Talabska, kierownik oddziału nadzoru sanitarnego w Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Raciborzu. Dodaje, że gdyby sinice, czy glony pojawiły się w wodzie kąpieliska, trzeba by było je zamknąć, bo kąpiel mogłaby zaszkodzić zdrowiu.

Tabliczka z zakazem kąpieli w stawie

Tymczasem do wody wchodzą małe dzieci, których rodzice nie są świadomi zagrożenia. - Trudno zabronić ludziom, by na własne ryzyko podejmowali ryzykowne zachowania. Nie mniej, rzeczywiście właściciel terenu powinien pomyśleć o jakiejś tabliczce, informującej o zakazie kąpieli - zauważa Talabska.

Na monitoringu młodzież pływa w Roth

Tabliczki nie ma, a fantazji czasem nie brakuje. W parku Roth znajduje się kamera monitoringu miejskiego. Zdarza się, że strażnicy obserwują młodych ludzi pływających w stawie. - Rzeczywiście takie zdarzenie miało już miejsce podczas tych wakacji. Młodzi ludzie rozebrali się do bielizny i weszli do wody, by trochę popływać. Na miejsce pojechał patrol, by dać im pouczenia - przyznaje Andrzej Szewczyk, zastępca komendanta straży miejskiej w Raciborzu.

Raciborzanie nie mają świadomości ryzyka

Strażnicy "wyciągają z wody" także młodych ludzi chłodzących się w fontannie na skwerze przy placu Długosza. Oczywiście tu również nie wolno się kąpać, a ci, którzy to robią, ryzykują, że zachorują.
Czy mieszkańcy mają świadomość ryzyka? Niestety nie. - Marysia moczy tylko nóżki, przecież nie pije tej wody - mówi matka kilkuletniego dziecka, którą spotkaliśmy pod sceną w Parku Roth. Dziewczynka nabiera wody ze stawu do butelki po soku i pryska nią prawdopodobnie braciszka. Chłopczyk ma całą twarz mokrą.

W Parku Roth nad stawem przyjemnie się odpoczywa, ale kąpiel polecamy na basenie w Oborze. Można też ochłodzić się na rynku, bo podczas upałów na raciborskim rynku bardzo często uruchamiana jest kurtyna wodna. Prysznic jest całkowicie bezpieczny, bo w takim przypadku wykorzystywana jest woda bezpośrednio z wodociągu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Rolnicy zapowiadają kolejne protesty, w nowej formie

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto