Drugoligowa ekipa Raciborskiego Towarzystwa Piłkarskiego Unia nieoczekiwanie uległa na własnym boisku Tęczy Kietrz-Kozłówki 0:3. Wynik należy uznać za sensację kolejki. To dopiero druga porażka raciborzanek w całym sezonie. Unitki wciąż prowadzą w ligowej tabeli z przewagą sześciu punktów. Ale trzeba wiedzieć, że podopieczne trenera Remigiusza Trawińskiego mają do rozegrania już tylko dwa mecze, zaś najgroźniejsze rywalki z Unii Odry Opole jeszcze cztery spotkania.
- Teraz musimy wygrać oba mecze i liczyć na potknięcie opolanek - komentuje Trawiński. - Niestety sytuacja skomplikowała się, bo mamy gorszy bilans bramek w meczach z Unią Odrą - dodaje szkoleniowiec. Na wygranie drugiej ligi mają jeszcze szansę Tęcza Kietrz-Kozłówki i Rolnik Biedrzychowice. W najbliższą sobotę (1 maja) raciborzanki zmierzą się na wyjeździe z Biedrzychowicami. Tydzień później będą podejmowały na własnym boisku Ziemię Lubińską Lubin. Początek meczu o godz. 15.
Wojciech Łobodziński, trener Arki Gdynia: Karny był ewidentny
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?