Kuźnia Raciborska: 31 wniosków do wojewody o pomoc

Kuźnia Raciborska: 31 wniosków do wojewody o pomoc

Po piątkowej trąbie powietrznej trwa szacowanie szkód i liczenie strat. Wiadomo, że będą wynosić w milionach złotych. Do Urzędu Miasta cały czas zgłaszają się mieszkańcy i firmy informujący o szkodach.

- Wszystkie sygnały sprawdzamy i oceniamy. Tak naprawdę szacowanie strat możemy zakończyć na początku przyszłego tygodnia. Zgłoszonych szkód od urzędu, straży pożarnej, jest ponad 120 - słyszymy w Kuźni Raciborskiej.

Do tej pory ze względu na zniszczenia do wojewody skierowano 31 wniosków o zasiłek celowy (do wysokości 6 tys. zł). - Wniosków do wojewody może być więcej, bo komisje cały czas pracują w terenie. Trzeba jednak od razu zaznaczyć, że nie wszystkie zgłaszane szkody kwalifikują się do zasiłku - mówi Gabriela Tomik, zastępca burmistrza Kuźni Raciborskiej.

Pomoc o której mowa jest przeznaczona dla rodzin lub osób samotnie gospodarujących, które poniosły straty
w gospodarstwach domowych (budynkach mieszkalnych, podstawowym wyposażeniu gospodarstw domowych) i znalazły się w szczególnie trudnej sytuacji życiowej, w której nie mogą zaspokoić niezbędnych potrzeb bytowych w oparciu o posiadane środki własne (np. całkowite zerwanie dachu).

Wnioski o zasiłek celowy (do 6 tys. zł) można składać do 14 lipca w siedzibie MOPS przy ul. Powstańców 15 w Kuźni Raciborskiej (dostępne są na miejscu i na stronie www.mops-kuznia.pl).

Niewykluczone, że na wtorkowej nadzwyczajnej sesji radni z Kuźni Raciborskiej przeznaczą pewną pulę środków na pomoc poszkodowanym mieszkańcom.

W wyniku piątkowej nawałnicy na terenie Kuźni Raciborskiej uszkodzone zostały dziesiątki domów, bloków, siedzib firm, a także budynków użyteczności publicznej (np. szkoły). Trąba powietrzna zniszczyła też 1500 ha lasu należącego do Nadleśnictwa w Rudach Raciborskich (straty ok. 100 mln zł).

ZOBACZ TEŻ: Polub nas na Facebooku i bądź na bieżąco z informacjami z Raciborza i okolic! [KLIKNIJ W LINK]

W wyniku nawałnicy w całym powiecie raciborskim strażacy interweniowali ponad 150 razy, a cztery osoby zostały poszkodowane.