Policjanci z Barczewa odkryli domową plantację konopi indyjskich. 37-letni Tomasz K. hodował 12 półtorametrowych krzaków w namiocie ustawionym w swoim mieszkaniu.
Okazało się, że pomysłodawcą owej inicjatywy był 29-letni Adrian B. Szacuje się, ze od lipca mogli wyprodukować nawet pół kilograma marihuany. W domu Tomasza K. znaleziono także telefony komórkowe i pieniądze uzyskane na drodze przestępstwa.
Wspólnicy przyznali się do prowadzenia nielegalnej hodowli. Jeden z nim został tymczasowo aresztowany.