AKTUALIZACJA 19.08.2021: Zbiórka została wstrzymana
Więcej szczegółów tutaj:
WCZEŚNIEJ PISALIŚMY:
Dominika walczy o życie
- Proszę, pomóż mi walczyć o córkę, pomóżcie walczyć o jej zdrowie! - pisze w dramatycznym apelu o pomoc pani Małgorzata, mama Dominiki. - 25 lipca br. dziewczyna właściwie znalazła się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwej porze. 33-letni mężczyzna, pseudo kibic drużyny GKS Katowice brutalnie pobił dziewczynę. Najpierw krzyczał, odgrażał się. Następnie zaatakował innego mężczyznę, a później Dominikę. Dziewczyna doznała poważnych urazów - pisze mama Dominiki.
- Córka doznała licznych obrażeń czaszki. Ma uszkodzony kręgosłup, złamaną panewkę żuchwy oraz krwiaka, z którym nie wiadomo co będzie dalej - wylicza pani Małgorzata.
Mama Dominiki założyła w sieci zbiórkę na leczenie dziewczyny. Obrażenia są liczne i bardzo poważne. Nie wiadomo, czy życie Dominiki i jej matki będzie jeszcze kiedykolwiek wyglądać tak samo, jak przed bójką.
KLIKNIJ TUTAJ, BY POMÓC DOMINICE
- Gdyby tylko była wtedy w innym miejscu, gdyby nie zareagowała, a jedynie przeszła obok, być może nic by się jej nie stało... Dominika została pobita w centrum Katowic. Mężczyzna, który to zrobił, niedawno wyszedł z więzienia, po odbyciu 8-letniej kary za pobicie. Co gorsza, po całym zajściu po prostu odszedł i nie udzielił Dominice żadnej pomocy. Nie pamiętam, czy kiedykolwiek tak bardzo bałam się o swoją córkę. Dziś jedyne pytanie, które krąży w mojej głowie, to czy Dominika jeszcze kiedyś wróci do stanu sprzed pobicia... - pisze na stronie zbiórki mama Dominiki.
Dominika to ofiara brutalnego pobicia
Do zdarzenia doszło 25 lipca br. w Katowicach przy ulicy Mariackiej. Wszyscy dowiedzieli się o wydarzeniach z filmiku, który krążył po sieci. Na nagraniu widać mężczyznę, który najpierw wykrzykuje „Jo jest Katowice, jo jest GKS”. Był w towarzystwie znajomych. Następnie zaczyna wykrzykiwać wulgarne słowa w kierunku Dominiki.
W jej obronie staje inny mężczyzna. W ten sposób między mężczyznami zaczyna się bójka, kibic drużyny GKS jest bardzo agresywny. Dominika chce rozdzielić mężczyzn od siebie, kiedy zostaje brutalnie zaatakowana. Dalej widać, że w wyniku uderzeń kobieta upada na chodnik i leży nieprzytomna, zupełnie się nie rusza. Na tym skończyło się zajście, a agresor odchodzi z miejsca zdarzenia.
Mężczyzna ukrywał się przez ponad dwa tygodnie. Policja ujęła go 11 sierpnia, gdy próbował opuścić kraj i wyjechać za granicę. Na szczęście został ujęty.
Okazało się, że jest to dobrze znany organom ścigania 33-latek. Niedługo przed całym wydarzeniem wyszedł z więzienia. Odsiadywał wyrok 8 lat pozbawienia wolności również za pobicie. Policja znała go także z kontaktów z pseudokibicami.
Ukraina rozpocznie oficjalne rozmowy o przystąpieniu do UE
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?