Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Jarmark na granicy w Chałupkach przyciągnął tłumy. I sprzedających i kupujących!

Barbara Kubica-Kasperzec
Barbara Kubica-Kasperzec
Jarmark staroci w Chałupkach
Jarmark staroci w Chałupkach BKK
Za nami kolejna edycja jarmarku na granicy w Chałupkach. Na dawnym przejściu granicznym były tłumy - i kupujących i sprzedających. Można tam było wyłapać okazje, ale ceny niektórych drobiazgów szokowały!

Jarmark staroci w Chałupkach przyciągnął tłumy

Jarmark staroci, który dwa razy w roku odbywa się na dawnym przejściu granicznym w Chałupkach przyciągnął tłumy mieszkańców całego Śląska. Jedni maszerowali do samochodu obładowani odnowionymi kuframi za 600 złotych, inni kuflami rodem z bawarskiego oktoberfestu, bo na jarmarku na wielkich stoiskach wygrzebać można było prawdziwe cuda. I niektóre z nich osiągały niebotyczne ceny. Za barek drewniany i dwa także drewniane krzesła barowe, trzeba było zapłacić aż 3000 złotych. Ale trzeba przyznać, że wykonanie było pierwsza klasa! 70-80 centymetrowa, drewniana figura św. Floriana kosztowała 300 złotych, a malutki dzbanuszek na śmietankę z granatowego szkła kosztował 50 złotych. Ale były też okazję, bo pasujące do dzbanuszka filiżanki wraz z talerzykami i dzbankiem na herbatę, na innym stoisku znaleźliśmy za zaledwie 30 złotych. Zobaczcie, co jeszcze można było znaleźć na jarmarku.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto