Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile kosztuje ślub w Raciborzu? [PORADNIK]

Aleksander Król
Ślub w pięknej scenerii Pałacu Ślubów w Raciborzu musi być udany.
Ślub w pięknej scenerii Pałacu Ślubów w Raciborzu musi być udany. fot. arc. Ewelina Knura.
Ile kosztuje wesele? Około 160 złotych od osoby, za zespół muzyczny trzeba liczyć kolejne 150 złotych za godzinę. Sama suknia ślubna to wydatek od 700 do nawet kilkunastu tysięcy!

Już 74 pary z Raciborza powiedziały sobie w tym roku "tak" w kościołach i Urzędzie Stanu Cywilnego. W ubiegłym roku Marsz Mendelssohna grano dla raciborzan 194 razy. Specjalnie dla Was sprawdziliśmy, na ile miesięcy przed ceremonią trzeba zamawiać salę, a także ile kosztuje przyjęcie i wynajęcie fotografa, który utrwali najpiękniejszy dzień w naszym życiu.

- To były niezapomniane chwile. Wzięliśmy ślub w raciborskim Pałacu Ślubów. Podczas uroczystości z głośnika leciała muzyka, którą skomponował mój mąż Adam. Było wyjątkowo - wspomina Jolanta Matusiewicz-Szramowska z Raciborza.

- Potem bawiliśmy się w restauracji na ulicy Opawskiej w Raciborzu. Akurat nas wesele nie kosztowało zbyt dużo, bo zorganizowaliśmy skromne przyjęcie na około 20 osób. Zapłaciliśmy około 3 tysięcy złotych. Nie bawiliśmy się z naszymi gośćmi do końca, bo wieczorem wyjechaliśmy w podróż poślubną w Beskidy - wspomina Jolanta Matusiewicz-Szramowska.

Jednak na przyjęcie można wydać nawet 10 tysięcy złotych. - U nas trzeba zapłacić 160 złotych za osobę - mówi Franciszek Malinowski, właściciel Zajazdu Złota Iglica, przy ul. Kornowackiej w Pogrzebieniu. Ten lokal jest bardzo popularny wśród nowożeńców z Raciborza.

- Narzeczeni zamawiają u nas sale już na dwa lata przed ślubem - przyznaje właściciel. Dlatego w tym roku przez weekendy o miejsce w Iglicy będzie bardzo trudno. - Sala balowa na 130 miejsc jest bardzo oblegana, ale można pytać o wynajem sali kominkowej, która jest przeznaczona dla 60 osób. We wrześniu i październiku są jeszcze wolne miejsca, szczególnie w tygodniu - dodaje Franciszek Malinowski.

Nieco taniej zapłacimy organizując przyjęcie np. w restauracji Lukasyna przy ul. Rybnickiej w Raciborzu. - 130 złotych, ale mamy małą salę i organizujemy kameralne przyjęcia na 30 miejsc - mówi Leokadia Piechówka, kierownik Lukasyny.

Jednak sala na przyjęcie to nie jedyny wydatek. Jeśli chcemy mieć pamiątkę w postaci zdjęć, czy filmu, musimy przygotować się na niemałe wydatki. Ceny są zróżnicowane.

- Wszystko zależy od tego, jaką ofertę wybiorą nowożeńcy. Możemy towarzyszyć im przez cały dzień - od błogosławieństwa do oczepin. To kosztuje 1600 złotych - mówi Ewelina Knura z raciborskiej Agencji Fotograficznej foto-eve. Niektórzy decydują się tylko na plener, wówczas zapłacą 700 złotych.

Na weselu musi grać muzyka! A zespoły biorą sobie przeciętnie 150 złotych od godziny. Kolejny tysiąc trzeba wydać, gdy chcemy jechać do Pałacu Ślubów albo kościoła ekstra samochodem. A przecież nie można oszczędzać na sukience ślubnej. Najtańszą można dostać juz za 700 złotych, ale zwykle młode panie dokładają przynajmniej raz tyle.


Ekstra ślub!
Niektóre pary decydują się na naprawdę wyjątkowy ślub. A weselne fanaberie kosztują i to nie mało:

• istnieje możliwość wzięcia ślubu w kopalni soli w Wieliczce - to wydatek około 60 tysięcy złotych;

• wynajęcie zabytkowego samochodu albo amerykańskiego wozu marki hammer na 4-5 godzin - kosztuje od 400 do nawet 2000 złotych;

• wynajęcie zawodowych tancerzy - 100-150 złotych za jeden taniec;

• koncert kapeli góralskiej (tylko 45 minut) - 500 złotych.


Rozmowa z Katarzyną Kalus kierownikiem Urzędu Stanu Cywilnego

Czy raciborzanie często mówią sobie "tak" na całe życie?
W ubiegłym roku mieliśmy 194 śluby, w tym 157 cywilnych. Zarejestrowaliśmy też 50 ślubów, które odbyły się za granicą. To całkiem sporo. Choć zauważamy, że z roku na rok jest trochę mniej ślubów konkordatowych.

Czy często zdarzają się sytuacje, że ktoś się rozmyśli w ostatniej chwili?
Bywa tak, że ktoś zrobi rezerwację, a potem z przyczyn osobistych, ceremonia się nie odbywa. Zdarzają się nawet takie sytuacje, że nikt nas nie powiadamia o tym, że nie przyjdzie. Pamiętam taki dzień w ubiegłym roku, gdy nie odbyły się dwa śluby. A wszyscy czekaliśmy.

Czy można wziąć ślub poza urzędem i kościołem, na przykład pod Zamkiem Piastowskim?
Zdarzają się takie prośby, ale póki co, odmawiamy. Udzielamy jednak ślubów poza urzędem w sytuacjach wyjątkowych. Na przykład w mieszkaniach, ze względu na stan zdrowia, albo w zakładzie karnym.

Czy dla każdej pary układane są inne przemówienia?
Co innego mówi się młodym osobom, które po raz pierwszy się pobierają, a co innego do tych, którzy mają już większy bagaż doświadczeń. Są np. po rozwodzie. Jednak mamy gotowe schematy. Oczywiście, dostosowujemy je do potrzeb, a często zdarzają się jakieś spontaniczne sytuacje. Czasem jest też tak, że pary chcą, by podczas uroczystości opowiedzieć o jakimś zdarzeniu z ich życia.

Który lokal jest najlepszy na organizację wesela?

od 7 lat
Wideo

Jakie są wczesne objawy boreliozy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na raciborz.naszemiasto.pl Nasze Miasto